Uznaje się, że 25 lipca 1983 roku historia muzyki metalowej zmieniła się na zawsze. Dokładnie czterdzieści lat temu swój debiutancki album wydała, szerzej wtedy nieznana, Metallica. Zespół, w skład którego wchodzili w tym czasie James Hetfield, Kirk Hammett, Lars Ulrich i Cliff Burton, mocno inspirował się w swoim brzmieniu ruchem New Wave of British Heavy Metal, w szczególności zespołami Iron Maiden i Diamond Head, co ostatecznie dało zupełnie nowe podejście do ciężkiego brzmienia, szczególnie, jeśli weźmiemy pod uwagę teren Stanów Zjednoczonych. Krążek Kill 'Em All uznaje się dziś nie tylko za jeden z najlepszych debiutów wszech czasów, ale też za jedną z najważniejszych i najbardziej przełomowych płyt w historii metalu.
Metallica jak Mötley Crüe?!
W tym roku mija dokładnie czterdzieści lat od premiery płyty. Na chwilę obecną nie wiadomo, czy Metallica przygotowała coś specjalnego z tej okazji, o zbliżającej się rocznicy z pewnością jednak pamięta Dave Mustaine. Choć muzyk został wyrzucony ze składu dosłownie na chwilę przed premierą krążka, to znalazły się na nim utwory, których jest współautorem: The Four Horsemen, Jump in the Fire, Phantom Lord i Metal Militia. "Rudy" udzielił wywiadu w ramach "Heavy Consequence" i opowiedział w nim nieco więcej o różnych podgatunkach heavy metalu, które niczym grzyby po deszczu zaczęły pojawiać się w latach 80. Mustaine stwierdził, że tak naprawdę granie większości zespołów było do siebie podobne, wskazał więc, jakie podobieństwa dostrzega, między brzmieniem Metalliki, a Mötley Crüe. Dave jest zdania, że część utworów, które znalazły się na pierwszej płycie formacji, na czele której stoi Nikki Sixx, przypomina swoim stylem te, które napisali on i James.
Cała ta sprawa z glamem i thrashem w tamtym czasie, metal miał tak wiele różnych frakcji i drzazg, które miały miejsce na samym początku. Wszyscy byliśmy heavy metalem. A potem zacząłeś słyszeć ludzi nazywanych power metalowym trio, a potem było: "Cóż, heavy metal nie jest wystarczająco dobry, ponieważ jesteś thrash metalem”. „Co to jest thrash metal? Cholera gram wszystko. OK. Nie jesteśmy thrashami, jesteśmy speed metalem: "Co to ku**a jest speed metal?” "Jesteśmy szybsi niż thrash". Tak, wiesz, to tak, jakby metal stał się słowem kwalifikującym tylko po to, by oznaczać pewną ciężkość muzyki, niezależnie od tego, z jakiego oryginalnego gatunku pochodzi. Nie można tak naprawdę powiedzieć, że pierwsza płyta Mötley Crüe nie zawierała metalowych utworów – Me to the Top” lub „Live Wire” miały ten sam rodzaj szybkiego działania prawą ręką, jaki wykorzystywaliśmy James i ja. Gdybyśmy my zrobili te numery, byłyby ciężkie jak cholera - mówi Dave.