Czy Rob Halford myśli o przejściu na emeryturę? Wokalista Judas Priest stawia sprawę jasno!
Nie tak dawno minęło pięćdziesiąt lat od wydania debiutanckiego albumu zespołu Judas Priest. Grupa cały czas jest obecna na rynku, nie zamierza zwalniać, a w tym roku wypuściła w świat kolejny krążek, Invincible Shield.
Jednakże o potencjalną emeryturę został ostatnio zapytany Rob Halford, wokalista legendarnej brytyjskiej formacji.
Jeśli wciąż masz w sobie pragnienie i pasję, jeśli nadal potrafisz dostarczać towary, cytując piosenkę Priest [chodzi o "Delivering the Goods" - przyp. red.], jeśli się poruszasz, a maszyna nie jest zbyt chwiejna i nadal możesz dostać się z punktu A do punktu B na jednym kole, o ile wygląda to dobrze i dobrze brzmi, a wszystkie inne elementy są na swoim miejscu, to dlaczego miałbyś chcieć przejść na emeryturę? – zapytał retorycznie Halford na antenie radia Rock 108.
W dalszej części rozmowy wokalista Judas Priest dodał także: – Nie wiedziałbym, co zrobić ze swoim życiem, gdybym nagle nie mógł wykonywać tej pięknej pracy. To część mnie, którą muszę robić, aby żyć, ponieważ to kocham. Mówię to w imieniu wszystkich w Priest. To jest przewodnie światło, które pozwala ci iść dalej.
Rob Halford podkreślił, że w tym wszystkim kluczową rolę odgrywają fani. – Łączysz to natychmiast z naszymi wspaniałymi fanami na całym świecie, którzy utrzymują tę heavymetalową maszynę w ruchu, ponieważ sami tego nie zrobimy. Wyglądalibyśmy dość głupio wchodząc na scenę, gdyby nie było tam nikogo. Potrzebujesz ludzi. To część doświadczenia, to cię dopełnia. Koncert na żywo dopełnia miłość do twojego zespołu. To jak pójście na mecz swojej ulubionej drużyny koszykarskiej lub piłkarskiej. Możesz ich oglądać w telewizji, możesz dostać koszulkę, możesz ich zobaczyć w sieci, ale wsparcie na żywo to ostateczne zobowiązanie i poświęcenie. Więc nasi fani są największą częścią tej historii. Bez naszych fanów jesteśmy niczym.
Na temat potencjalnej emerytury w tym roku wypowiedział się także Ian Hill, basista Judas Priest. – Nie myślimy o przejściu na emeryturę. Nadal możemy występować. Czas, aby pomyśleć o przejściu na emeryturę, jest wtedy, kiedy poziom występów zaczyna spadać i nie radzisz sobie zbyt dobrze. Wtedy musisz o tym pomyśleć. Nie jesteśmy głupi. Wiemy, że nie stajemy się młodsi i że nadejdzie czas, kiedy będziemy musieli przejść na emeryturę, ale na razie nie ma takowych planów – powiedział muzyk na antenie Rock FM.
Judas Priest cały czas w trasie
Grupa w tym roku intensywnie na koncertach promuje wspomniany album Invincible Shield. W ramach trasy muzycy odwiedzili m.in. nasz kraj (30 marca zagrali w Tauron Arenie w Krakowie). Pod koniec lipca zakończyła się druga odnoga trasy po Starym Kontynencie. W połowie września zespół Judas Priest wraca na scenę i będzie grał w Kanadzie oraz Stanach Zjednoczonych. W grudniu natomiast grupa odwiedzi Japonię.