John Lennon urodził się 9 października 1940 roku i już od najmłodszych lat interesował się muzyką. To mama przyszłego Beatlesa, zainteresowała go tą dziedziną sztuki, puszczając płyty Elvisa Presleya, nauczyła go też grać na banjo, w 1956 kupiła pierwszą gitarę i bardzo mocno wspierała syna w jego planach na przyszłość. Muzyczne aspiracje Johna nie spotkały się ze zrozumieniem jego ciotki, Mimi, u której ten mieszkał. Swój pierwszy zespół Lennon założył w wieku zaledwie piętnastu lat - to właśnie podczas jednego z koncertów Quarrymen artysta poznał Paula McCartney'a. Panowie założyli wspólnie zespół The Beatles, który stał się jednym z najważniejszych na świecie, rozpoczął tzw. brytyjską inwazję i osiągnął niewyobrażalny sukces. Grupa odcisnęła bardzo duże piętno na kulturze, bez jej funkcjonowania nie wyglądałaby ona tak samo.
John Lennon - muzyk, aktywista, społecznik, wizjoner
Zespół zakończył działalność w 1970 roku, jednak jeszcze w trakcie jego trwania artysta zaangażował się w ruch obywatelski na rzecz pokoju na świecie - Lennon wystąpił w czarnej komedii How I Won the War, zwiększył zażywanie LSD, bliskie stały mu się ideały, propagowane przez kontrkulturę hippisowską. W 1969 roku muzyk poślubił japońską artystkę Yoko Ono - performerka od dawna angażowała się w liczne akcje, teraz tym samym zaczął zajmować się John. Zdecydował się on zwrócić Order Imperium Brytyjskiego w proteście przeciwko nigeryjskiej wojnie domowej i wspieraniu przez rząd brytyjski Ameryki podczas inwazji na Wietnam. Tuż po ślubie, w ramach miesiąca miodowego, John i Yoko zorganizowali słynny "Bed-in", w ramach którego młode małżeństwo przez dwa tygodnie pokojowo protestowało przeciwko wojnom na całym świecie. Zaangażowanie artysty i jego żony w liczne kwestie polityczne spowodowało, że Lennonem zainteresowało się samo FBI, on sam zaś był jedną z najsławniejszych osób na świecie.
Mark David Chapman
Mark David Chapman przyjechał do Nowego Jorku po raz pierwszy w 1980 roku. Młody mężczyzna był fanem The Beatles i samego Lennona, będąc jednak pod wpływem powieści Buszujący w zbożu wykazywał wściekłość na osoby publiczne, które oskarżał o hipokryzję. Szczególnie złościły go wypowiedzi Johna, teksty jego piosenek, które, według niego, nijak miały się do jego stylu życia. Chapman pojawił się w Nowym Jorku z zamiarem zastrzelenia jakiejś osoby publicznej, opuścił miasto w połowie listopada, by jednak powrócić do niego już 6 grudnia. Przybywając drugi raz do miasta Mark wiedział, że jego celem jest właśnie były Beatles.
Tragiczna zbrodnia
Chapman od samego rana 8 grudnia przebywał pod domem Johna i Yoko - mężczyzna zaczepił nawet nianię i syna pary, Seana. W trakcie dnia do mieszkania Lennona i Ono przybyła fotografka Annie Leibovitz, która zrobiła im słynną już sesję zdjęciową do magazynu "Rolling Stone". Koło 17:00 małżeństwo udało się do studia nagraniowego, by zmiksować utwory, które miały trafić na ich najnowszy album. Jeszcze przed wejściem do auta, Lennon został zaczepiony przez Chapmana i poproszony i autograf na egzemplarzu płyty Double Fantasy. Moment ten uwiecznił na zdjęciu fotograf-amator, Paul Goresh.
John i Yoko wrócili do swojego mieszkania około godziny 22:50. Po drodze znów minęli znajomego mężczyznę, który nawet przyjaźnie skinął w ich stronę. Gdy para wchodziła na dziedziniec kamienicy, Chapman oddał w stronę Lennona pięć strzałów - muzyk, krwawiąc zrobił kilka kroków i zwrócił się o pomoc do ochrony. W tym czasie portier kamienicy odebrał Markowi broń. Na miejsce przybyły służby, na które cierpliwie czekał sprawca przestępstwa. Jeszcze przed 23:00 John trafił do szpitala Roosevelt - personel natychmiast podjął się reanimacji, ta jednak, przeprowadzona nawet na otwartym sercu, nie przyniosła skutku. John Lennon zmarł o godzinie 23:15 8 grudnia 1980 roku.
Śmierć, która wstrząsnęła światem
Wiadomość o śmierci Lennona trafiła do mediów bardzo szybko, a przekazał ją Howard Cosell, który miał na koncie wywiad z artystą. Dzień później ciało Lennona zostało skremowane, a prochy rozrzucone w Central Parku. Mark David Chapman został zabrany na posterunek, poddany badaniom psychiatrycznym, a następnie oskarżono go o morderstwo drugiego stopnia. Mężczyzna przyznał się do winy, po latach twierdził, że kierowała nim chęć zdobycia sławy, jeszcze większej od tej, którą miał sam John. Mężczyzna od lat stara się o zwolnienie warunkowe, te jednak jest mu notorycznie odmawiane. Na początku września 2022 roku mężczyzna po raz dwunastu już zwrócił się do sądu z prośbą o rozpatrzenie jego wniosku o przedterminowe zwolnienie. Chapmanowi po raz kolejny odmówiono zwolnienia warunkowego. Mężczyzna będzie mógł złożyć kolejny wniosek już za kilka miesięcy, w lutym 2024 roku.