Black Sabbath większości fanom natychmiast kojarzy się z nazwiskami dwóch wokalistów: Ozzym Osbournem i Ronniem Jamesem Dio. Jednak skład formacji uzupełniało w trakcie jej historii dużo więcej głosów. Jednym z najbardziej, według wielu, niedocenianych, pozostaje Tony Martin. Muzyk w 1987 roku zastąpił za mikrofonem Raya Gillena i nagrał z Black Sabbath pięć płyt. Dziś Martin cieszy się tytułem najdłużej działającego z formacją wokalisty tuż po Ozzym Osbournie, pozostawał jej członkiem w latach 1987-1991 i 1993-1997. Wszystko wskazuje na to, że artysta ma w planach coś związanego właśnie z Black Sabbath!
Co szykują Tony Iommi i Tony Martin?
Martin zamieścił w swoich social mediach wpis, w którym napisał, że właśnie odbył niezwykle przyjemnie i pełne sukcesów spotkanie z Tonym Iommi. W jego trakcie Panowie mieli sobie nawzajem pokazać nowe rzeczy, nad którymi każdy z nich pracuje. O co właściwie chodzi? Fani Black Sabbath podejrzewają, że Tony Martin próbuje dać do zrozumienia, że bliskie wydania są wznowienia albumów Black Sabbath z jego udziałem. O tym, że taki projekt jest w planach wokalista mówił już w ubiegłym roku. Według jego słów, takie albumy miałyby się ukazać jeszcze w 2023 roku. Czyżby więc fanów legendy heavy metalu czekała prawdziwa gratka?