1 marca tego roku cały świat świętował pięćdziesięciolecie legendarnego albumu zespołu Pink Floyd. Mowa oczywiście o słynnym The Dark Side of the Moon, swoistym projekcie koncepcyjnym, poruszającym takie tematy, jak chciwość, pieniądze, śmierć, upływ czasu czy refleksja nad współczesnością tamtych czasów. Wydawnictwo osiągnęło kolosalny sukces krytyczny i komercyjny, nie tylko ze względu na warstwę tekstową, ale przede wszystkim imponujące i niezwykle ambitne brzmienie. Choć grupa cieszyła się już w tym czasie uznaniem, to jednak to właśnie The Dark Side of the Moon postrzega się jako przełom w karierze zespołu.
Legendarny album według Rogera Watersa
Świat muzyki nie krył zaskoczenia, gdy chwilę po jubileuszu były basista Pink Floyd, Roger Waters ogłosił, że nagrał na nowo cały materiał i zamierza go wydać. Wiadomo już, że projekt ten ujrzy światło dzienne jako The Dark Side of the Moon Redux już 6 października. Całość promują do tej pory nowe wersje klasyków Money i Time.
Pink Floyd z nowym wydaniem "The Dark Side of the Moon"
Teraz na drodze byłemu koledze postanowił stanąć sam zespół, na czele którego od momentu odejścia Watersa stoi David Gilmour. Okazuje się, że on sam także postanowił zaprezentować zremasterowaną wersję płyty! Ta ukaże się na nowo, w wersji na CD i winylu 13 października, a więc tydzień po projekcie Rogera Watersa. Szkoda, że jednak nie tego samego dnia - z zapartym tchem obserwowalibyśmy bitwę na listach przebojów!
Do tej pory nowy miks albumu był dostępny jedynie w ramach boksu The Dark Side Of The Moon 50th Anniversary Box Set, teraz zaś będzie go można zakupić oddzielnie.