Nick Cave i Warren Ellis pracowali nad filmową biografią Amy Winehouse. "Byli jedyni"

2024-02-08 9:48

Już za nieco ponad dwa miesiące do kin na całym świecie wejdzie filmowa biografia zmarłej w 2011 roku Amy Winehouse. Choć od początku wiadomo, że w produkcji usłyszymy muzykę nieodżałowanej artystki, a jej legendarne kompozycje wykonywać będzie także sama Marisa Abela, odtwórczyni roli głównej, to do stworzenia ścieżki dźwiękowej zaangażowano także Cave'a i Ellisa!

Nick Cave i Warren Ellis pracowali nad filmową biografią Amy Winehouse. Byli jedyni

i

Autor: Todd Williamson/Invision/AP/ East News Nick Cave i Warren Ellis skomponowali muzykę do filmu "Back to Black. Historia Amy Winehouse"

Wielkimi krokami na ekrany kin na całym świecie zmierza wyczekiwana od lat filmowa biografia Amy Winehouse. Wokalistka zdobyła ogromne uznanie już za sprawą debiutanckiego albumu Frank, który wydała w wieku zaledwie 20 lat. Prawdziwym światowym fenomenem stała się jej druga - i jak się ostatecznie okazało ostatnia - płyta. Back to Black ujrzał światło dzienne w październiku 2006 roku i osiągnął kolosalny sukces krytyczny i w mainstreamie. Został on nagrodzony prestiżowymi statuetkami, z Grammy, Ivor Novello Awards, Brit Awards i MTV VMA na czele. Niestety, kariera Amy przeplatała sukcesy ze skandalami, a za tymi stały problemy artystki z używkami, przede wszystkim alkoholem. Choć wydawało się, że w pewnym momencie ta wyszła na prostą, to niestety, 23 lipca 2011 ochroniarz Winehouse znalazł jej zwłoki. Ta zmarła w wieku zaledwie 27 lat w wyniku zatrucia alkoholem.

Klub 27 - klątwa, która wisi nad młodymi i sławnymi? /Eska ROCK

Nick Cave i Warren Ellis wkroczyli do muzycznego świata Amy Winehouse

Już 12 kwietnia swoją premierę będzie miał film biograficzny o Amy. Back to Black. Historia Amy Winehouse to jedna z najbardziej wyczekiwanych produkcji ostatnich lat, za jej kamerą stanęła reżyserka m.in. 50 twarzy Greya, Sam Taylor-Johnson, autorem scenariusza jest Matt Greenhalgh, w główną rolę natomiast wcieli się Marisa Abela, która także zaśpiewa w filmie!

Widzowie usłyszą w nim największe przeboje artystki, okazuje się jednak, że Taylor-Johnson postanowiła zaprosić do współpracy prawdziwe muzyczne ikony. Mowa o duecie Nick-Cave-Warren Ellis. To właśnie Panowie odpowiadają za skomponowanie partytury filmowej, którą sama reżyserka określiła jako "głęboka i poruszająca". Panowie mieli stworzyć około "20-30 minut muzyki". Przypominamy, że to właśnie Cave i Ellis skomponowali ścieżkę dźwiękową do jednego z najgłośniejszych tytułów 2022 roku, Blondynki, czyli szeroko komentowanej biografii Marilyn Monroe, w którą wcieliła się nominowana za swoją rolę do Oscara Ana de Armas.

Nick i Warren byli jedynymi muzykami, których brałam pod uwagę, jeśli chodzi o muzykę do filmu. Przez lata słuchałam wszystkiego, co komponowali i skrycie marzyłam o wspólnym projekcie. Ich wrażliwość i zrozumienie tej historii doprowadziły do powstania niezwykle głębokiej i poruszającej ścieżki dźwiękowe - mówi reżyserka filmu.