Metallica nie zagrała w 2021 roku dużo koncertów, a wszystko to przez trudne warunki na świecie. Mimo to, coś udało się zagrać, wydać reedycję kultowego 'Black Albumu' oraz niedawno wystąpić w ramach obchodów 40-lecia. Teraz odbył się drugi występ z planowanych specjalnych koncertów, a grupa ponownie zaskoczyła setem. Co tym razem zagrał zespół?
Metallica znowu zaskoczyła fanów. Setlista koncertu robi wrażenie
Podczas koncertu nie mogło zabraknąć niespodzianek, podczas występu w San Francisco, zespół zagrał 16 kompozycji, w tym rzeczy z 'St. Anger' czy pierwszy raz od 2010 roku, numer 'The End Of The Line'. Tak prezentował się set:
- Hardwired
- The End of the Line
- Dirty Window
- I Disappear
- Am I Evil?
- The Memory Remains
- Fuel
- Bleeding Me
- Wasting My Hate
- The Unforgiven
- Enter Sandman
- Harvester of Sorrow
- Master of Puppets
- Fade to Black
- Whiplash
- Seek & Destroy
Jak widać, Metallica coraz bardziej urozmaica swoją setlistę.