Slipknot zaliczyli ostatnio bardzo dobry czas, wydając świetnie przyjęty album i grając z nim mocne koncerty na całym świecie. Niestety, pandemia pokrzyżowała plany na dalszą część trasy, ale jednocześnie dała chwilę wytchnienia i możliwość pracy nad nową muzyką. Co jakiś czas pojawiają się przecieki na temat nowego albumu i nawet głosy, że będzie to zwieńczenie kariery zespołu. Trochę nowych rzeczy przekazał Corey Taylor, co z pewnością rozwieje wątpliwości.
Corey Taylor ma dobre wieści na temat nowego albumu Slipknota. Kiedy premiera?
W rozmowie z HardDrive Radio, Corey Taylor zdradził na jakim etapie prac jest zespół. Album podobno jest skończony w 90%:
Kiedy zaczęliśmy po raz pierwszy składać nową muzykę do kupy, to było dużo latania dookoła, ludzie robili to w określonych miejscach i staraliśmy się wydobyć z tego to, co najlepsze, mimo że byliśmy pozamykani i tak dalej. Więc było to trudne. Ale mieliśmy świetnego producenta, Joe Barresiego, który wie jak wydobyć to, co najlepsze z prawie każdego zespołu, z którym kiedykolwiek pracował. Jest super radosny i kocha to, co robimy. Czasami to wszystko, czego potrzebujesz – po prostu kogoś, kto powie: „Zróbmy to”. (...) To jest bardzo dobre. Jestem naprawdę, naprawdę podjarany. Właściwie lubię ten materiał bardziej, niż ten z „We Are Not Your Kind”. A ja przecież kocham „We Are Not Your Kind”…
Pozostaje czekać i mieć nadzieję, że 7 sierpnia 2022, usłyszymy coś nowego podczas koncertu w Polsce.
