Sharon Osbourne nie gryzie się w język. "Zespoły grające ciężką muzykę zawsze były bękartami przemysłu muzycznego"
Sharon Osbourne, żona i menadżerka Ozzy'ego Osbourne'a, nigdy nie gryzie się w język. Dlatego też fragmenty wywiadów z nią są często przytaczane w przestrzeni medialnej. Osbourne mówi jak jest i nie boi się wygłaszać swoich opinii.
Ostatnio przyznała otwarcie, że obecnie muzyka metalowa przeżywa (po raz kolejny) renesans popularności. Osbourne ubolewa jednak nad tym, że media praktycznie w ogóle o tym nie informują. Stwierdziła, że gatunek ten nigdy nie otrzymał uwagi, na jaką zasługiwał.
Jeśli chodzi o media, to ciężka muzyka nie jest w nich popularna. Nigdy zresztą nie była. Myślę jednak, że najbliżej tego było w latach osiemdziesiątych. Media obecnie nie piszą, że nastąpiło absolutne odrodzenie ciężkiego grania, że zespoły zapełniają stadiony na całym świecie. Nigdy się o nich nie pisze, bo to nie jest teraz w modzie. Media skupiają się na dziewczynach wykonujących muzykę pop. Nic do nich nie mam, bo grają dla innej publiczności i są świetne w tym co robią, ale są do siebie podobne, niczym lalki. To jest dość schematyczne. Tymczasem zespoły grające ciężką muzykę zawsze były bękartami w przemyśle muzycznym – powiedziała, w rozmowie dla Music Week, Sharon Osbourne.
Sharon Osbourne o ogromnej popularności programu The Osbournes
W marcu 2002 roku, na antenie stacji MTV, zadebiutował program The Osbournes, czyli reality-show prezentujące codzienne życie rodziny Ozzy'ego Osbourne'a, wokalisty Black Sabbath. Program emitowany był przez kolejne trzy lata.
Program zyskał ogromną popularność, dzięki bezkompromisowemu i humorystycznemu podejściu do pokazywania życia rodzinnego. Ostatnio Sharon Osbourne – w wywiadzie dla zachodniego Metal Hammera – postanowiła wrócić wspomnieniami do fenomenalnego sukcesu tego programu. Przyznała, że mimo popularności, produkcja nie mogła trwać wiecznie. – To było wspaniałe doświadczenie, ale musiało się kiedyś skończyć. To nie mogło trwać w nieskończoność, ponieważ to nie był prawdziwy świat – powiedziała.