Muzyka rockowa i nauka nie mają ze sobą zupełnie nic wspólnego? No nie do końca! Jakiś czas temu pisaliśmy o przełomowych badaniach neurologicznych, w którym szczególnie istotna okazała się być muzyka zespołu Pink Floyd, a konkretnie Another Brick in the Wall pt. 2. Taki Brian May za to jest przecież uznanym doktorem astrofizyki, z którym całkiem niedawno nawiązała współpracę NASA w ramach szczególnie ważnej misji kosmicznej. Jako osoba bezpośrednio związana z nauką, gitarzysta powinien więc być zadowolony tym, że tym razem to muzyka jego zespołu okazała się być przydatna nauce - tak jednak nie jest i May ma ku temu ważny powód.
Nieetyczne badanie, wykorzystujące muzykę Queen
Mowa o badaniach, które miały na celu znacząco ułatwić życie osobom chorującym na cukrzycę. Zespół badawczy ze Szwajcarii okrył metodę, która pozwala chorym kontrolować poziom cukrzycy, a wszystko to za sprawą kultowego We Will Rock You grupy Queen. Brian zamieścił w swoich social mediach wpis, w którym pisze, że to wspaniałe, że kompozycja okazała się być dobra dla ludzkiego zdrowia, jednak znaczenie tego badania przekreśla w jego oczach fakt, iż naukowcy, by potwierdzić swoje tezy, wykonywali badania na zwierzętach - myszach i szczurach.
Brian May już dawno dał się poznać jako wielki miłośnik zwierząt i działacz na rzecz ich praw, za co został nawet odznaczony przez Króla Wielkiej Brytanii. Gitarzysta nie kryje irytacji faktem, że w dzisiejszych czasach zwierzęta wciąż są torturowane, choć od dawna wiadomo, że fakt, iż dany lek czy proces sprawdza się u zwierząt, nie znaczy się tak samo sprawdzi się u człowieka. May jest przerażony tym, jak przeprowadzone zostało wspomniane badanie, wprost krytykuje naukowców i otwarcie odmawia uczczenia, bądź co bądź, także sukcesu Queen.
Z etycznego punktu widzenia, zadawanie bólu jednemu gatunkowi w celu leczenia chorób u innego, jest wyraźnie nieuzasadnione. Należy zatem zmienić przepisy wymagające testów na zwierzętach. Jestem przerażony, że ci naukowcy mogli beztrosko zadawać cierpienie tym nieszczęsnym zwierzętom, aby udowodnić tezę, która powinna była zostać wyrażona przy wykorzystaniu ochotników spośród ludzi. Wtedy bym się z tego ucieszył. Ale tak? Łatwo jest ukryć obrzydliwy sposób, w jaki traktujemy zwierzęta. To musi się skończyć. Najwyższy czas, aby naukowcy wzięli odpowiedzialność za to, co robią. Czas, żeby wzięli odpowiedzialność za swoje zachowanie. Nie będę dzisiaj świętował tej wiadomości - napisał Brian May w swoich socialach.
Polecany artykuł:
