Po dwóch latach od premiery albumu 'Konsumpcja', zespół Gorgonzolla powraca z nowym singlem! Po świetnie przyjętych koncertach w całym kraju i uznaniu dla poprzedniego krążka, grupa postanowiła otworzyć nowy rozdział. Pierwszym etapem jest premierowy singiel, pod tytułem 'Potwór z szafy'.
Polecany artykuł:
Gorgonzolla - Potwór z szafy: nowy singiel zespołu ma zwrócić uwagę na trudny temat
Jak mówi zespół, to bardzo ważna i osobista kompozycja, która tym razem porusza temat traum z dzieciństwa, które rzutują na nasze dorosłe życie. 'Potwór z szafy' ma też zwrócić uwagę na pewien problem.
Według badań, nawet 800 tysięcy dzieci i młodzieży w Polsce, wymaga specjalistycznej pomocy psychologicznej. Z kolei 44% polskich dzieci, może zmagać się z depresją. Co roku, nawet setka dzieci odbiera sobie życie, a w szkole nie zawsze mogą liczyć na wsparcie psychologa.
Dodatkowo, nieprzepracowane problemy i traumy, mogę rzutować na dorosłe życie. My te problemy nazwaliśmy w utworze 'potworami', które czasami wychodzą z tej przysłowiowej szafy i nie dają normalnie funkcjonować. Znamy je tak dobrze, że możemy uznać je za przyjaciół, od których ciężko odwrócić wzrok, mimo, że bardzo się chce. - przekazuje zespół.
Zobaczcie klip do utworu 'Potwór z szafy':
Razem z premierą teledysku, ruszyła sprzedaż limitowanego singla, do którego powstała specjalna poligrafia, którą stworzyły 'dzieci Gorgonzolli'.
Nie mogliśmy zrobić inaczej, jak oddać tworzenie okładki w ręce dzieci. Okładkę stworzyli: Franek Eggert - 10 lat, Antoni Panuciak - 2,5 roku, Marysia Mrozowicz - 9 miesięcy. Zamysł był prosty, przelać na papier to, co siedzi w głowie dziecka. Franek zobaczył 'Potwora' z klipu i tak go zinterpretował, Antek rysował kilka dni różne rzeczy, a Marysia odcisnęła swoje dłonie w farbie, poznając dzięki temu coś nowego.Dzięki temu, wizja stała się w 100% dopełniona.
Singiel jest wstępem do trzeciego albumu zespołu, który powinien pojawić się w 2022 roku. Jednak zanim się to stanie, grupa będzie udostępniała kolejne single.
Jak podkreśla Gorgonzolla:
Mamy w zanadrzu kilka ciekawych rzeczy, a każdym z tych singli, będziemy stopniowo maszerować do premiery albumu. Nie zostawimy Was z niczym, przed nami jeszcze koncerty, które wierzymy, że uda się zagrać!
Wspomnianą okładkę zobaczycie poniżej: