Byli wokaliści Van Halen wyruszą w trasę w hołdzie zespołowi? Nie ma ku**wa mowy

i

Autor: DeeCee Carter/Associated Press/East News/Matt Baron/Shutterstock/Rex Features/East News Szykuje się powrót wokalistów Van Halen?

Byli wokaliści Van Halen wyruszą w trasę w hołdzie zespołowi? "Nie ma ku**wa mowy"

2023-11-23 13:57

Kilka dni temu Sammy Hagar przekazał do opinii publicznej wieści, które wprawiły w entuzjazm wielu fanów zespołu Van Halen. Chodzi o trasę koncertową, która zdaje się być planowana jako swoisty hołd dla grupy. Zaproszony na wydarzenie został także David Lee Roth, jednak sprawa nie jest taka oczywista, jak może się wydawać.

Historia zespołu Van Halen ostatecznie zakończyła się 6 października 2020 roku, gdy w wieku 65 lat zmarł Eddie Van Halen. Jeden z najważniejszych i najlepszych gitarzystów wszech czasów przegrał walkę z chorobą nowotworową i nikt nie miał wątpliwości, że dalsza działalność słynnej formacji nie jest dalej możliwa. Fani liczyli jeszcze na ten jeden, ostatni występ w hołdzie zmarłemu, do takiego, mimo planów, do dziś jednak nie doszło, według Wolfgnaga Van Halena, w dużej mierze z powodów pewnych trudności, jakie robić ma od samego początku jeden z członków grupy. Choć nie wskazał go wprost, nikt raczej nie ma wątpliwości, że chodzi o Davida Lee Rotha.

Muzyka rockowa lat 80-tych - zagranica. Albumy, które dziś są legendarne

Inny sposób hołdu dla Van Halen

Swój własny hołd legendzie postanowił oddać Sammy Hagar, który w latach 1985-1996 i 2003-2005 pełnił funkcje wokalisty w grupie. 14 listopada w programie Howarda Sterna muzyk ogłosił trasę "The Best Of All Worlds", w której skupi się na dyskografii Van Halen. W serii występów, która rozpocznie się w 2024 roku, towarzyszyć mu będą basista Michael Anthony, gitarzysta Joe Satriani i perkusista Jason Bonham. Hagar zapewnił przy tym, że jest otwarty na współpracę z innymi artystami, tak ważnymi w historii Van Halen i wymienił chociażby Alexa Van Halena czy Davida Lee Rootha. Wokalista dość szybko wydał oświadczenie, w którym przyznał, że jest jak najbardziej gotowy do udziału w projekcie.

"Nie ma ku**a mowy"

Wygląda jednak na to, że Hagar przemyślał nieco dokładniej swoje słowa. Zapytany za pośrednictwem social mediów o oświadczenie Lee Rootha, wokalista napisał, że owszem, David może się pojawić i zaśpiewać jedną czy dwie piosenki (dodał: "jeśli pamięta słowa"), ale zaznaczył, że muzyk nie jest zaproszony do udziału w całej trasie, gdyż już miał okazję z nim współpracować na tej płaszczyźnie i nie chce przeżywać tego ponownie.