Śmierć Eddiego Van Halena to ogromna strata dla całego świata muzyki rockowej. Kultowy gitarzysta odszedł 6 października 2020, po długiej walce nowotworem. Oczywiście, po odejściu artysty, w mediach pojawia się masa informacji na jego temat. W większości są to pozytywne rzeczy i masa wspominek, ale trafiają się także rzeczy, które nie powinny mieć miejsca. Tak jest w przypadku okładki ''US Weekly'', na którą wściekł się syn zmarłego artysty, Wolfgang.
Wolfgang Van Halen wściekły na okładkę US Weekly. O co chodzi?
Po śmierci Eddiego Van Halena, na okładce ''Us Weekly'', pojawiło się zdjęcie byłej żony artysty, a materiał okładkowy zapowiedziano słowami:
Nieznana historia Valerie Bertinelli. Miłość, strata i siła
Czemu to tak zdenerwowało Wolfganga Van Halena? Materiał zapowiadany jest jako coś nowego, jednak to stary wywiad, a pismo sugeruje, że mamy do czynienia z nowym materiałem. Wolfgang napisał krótko na swoich socialach:
Prawdziwa informacja wydrukowana na tym papierze toaletowym to ta, że wszyscy kochaliśmy mojego ojca. To w ogóle nie jest nowy wywiad. Moja matka nie przerwała żadnego milczenia i nie odezwała się do nich w tej sprawie. To wszystko. (...) Dużo osób mówi mi
"Stary, daj spokój, zignoruj to".
Jednak nie będę stał bezczynnie i patrzył, jak ludzie piszą kłamstwa i sprawiają, że tragedia mojej rodziny jest dla innych rozrywką.
Niefortunną okładkę możecie zobaczyć poniżej:
Eddie Van Halen odszedł 6 października 2020, przegrywając walkę z nowotworem. Wolfgang Van Halen zdementował także plotki, że zespół reaktywuje się na specjalną trasę w hołdzie zmarłemu artyście.