Wacken Open Air to już coś w rodzaju prawdziwego muzycznego święta dla fanów szeroko rozumianej muzyki rockowej i metalowej z całego świata. Wydarzenie odbywa się corocznie od 1989 roku na terenie północnych Niemczech (poza edycjami z 2020 i 2021 roku, które odwołano z powodu pandemii COVID-19). Obecnie uznaje się, że Wacken Open Air to jeden z największych festiwali heavymetalowych na świecie i jedno z największych wydarzeń plenerowych w Niemczech w ogóle. Impreza od lat przyciąga prawdziwe tłumy fanów różnych gatunków i podgatunków ciężkich brzmień. Nie inaczej stało się w tym roku. Niestety, nie każdemu udało się dostać na teren Wacken Open Air...
Problemy na Wacken Open Air 2023
Od samego początku organizatorzy zmagali się z nieprzewidywalnym i niemożliwym do pokonania przeciwnikiem - pogodą. Od kilku dni miejscowość Wacken znajduje się w samym centrum niezwykle intensywnych opadów, które spowodowały, że teren imprezy dosłownie zamienił się w błoto. Choć planowano, że w tym roku na Wacken Open Air bawić się będzie nawet około 85 tysięcy osób, to w środę 2 sierpnia organizatorzy, po raz pierwszy w długoletniej historii festiwalu, podjęli niezwykle trudną decyzję o wstrzymaniu wstępu na teren imprezy. W opublikowanym oświadczeniu poproszono, by odwołać zaplanowane podróże przez tych, którzy mieli zawitać na do Wacken w nadchodzących dniach. Niestety, z prognoz wynika, że pogoda nie ulegnie poprawie, a opady będą się utrzymywać. Już wcześniej organizatorzy prosili, by powstrzymać się przed dojeżdżaniem na festiwal autami, gdyż te grzęzły w błocie. Obecnie szacuje się, że na Wacken Open Air dotarło 50 tysięcy osób.
Krytyka festiwalowiczów
Decyzja organizatorów, choć zrozumiała w obliczu pogody, spotkała się z ogromną krytyką ze strony fanów. Ci nie ukrywają rozżalenia i zwracają uwagę na nieodpowiednią organizację festiwalu i utrudnioną komunikację z zarządzającymi wydarzenie,
