Wielki przebój Limp Bizkit powrócił na szczyt listy przebojów w USA!
W połowie października 2025 zmarł Sam Rivers, basista amerykańskiej formacji Limp Bizkit. Muzyk miał zaledwie 48 lat. Ta informacja wstrząsnęła fanami grupy na całym świecie. Jego przedwczesne odejście spowodowało lawinowy wzrost popularności twórczości Limp Bizkit. Klasyczny utwór Break Stuff okazał się w tym temacie bezkonkurencyjny.
W ciągu pierwszego tygodnia po śmierc Riversa, kompozycję z albumu Significant Other (1999) odsłuchano w USA aż 3,7 miliona razy. To wszystko sprawiło, że Break Stuff zajął pierwsze miejsce na liście Billboard Hot Hard Rock Songs! To historyczny powrót i najlepszy wynik tego numeru. Przypomnijmy, że po premierze utwór osiągnął "tylko" 14. miejsce w alternatywnych i 19. w mainstreamowych notowaniach rockowych w Stanach Zjednoczonych. Poniżej udostępniamy teledysk zrealizowany do Break Stuff, który zdobył nagrodę MTV Video Music Award w kategorii Best Rock Video w 2000.
Należy także dodać, że wzrost zainteresowania dotyczył również innych utworów z dyskografii Limp Bizkit. I tak Rollin' (Air Raid Vehicle) w ciągu tygodnia odtworzono aż 2,5 miliona razy, a w przypadku My Way odnotowano 1,9 miliona streamów.
Limp Bizkit będzie kontynuował działalność po śmierci basisty. Grupa zagra także w Polsce!
Muzycy Limp Bizkit potwierdzili, że mimo śmierci basisty Sama Riversa, będą kontynuować działalność. Jesienna trasa koncertowa Gringo Papi odbędzie się zgodnie z harmonogramem. Przypomnijmy, że rozpocznie się ona pod koniec listopada w Meksyku.
Z kolei w 2026 grupa będzie koncertowała na Starym Kontynencie. Zaplanowano m.in. występ w Polsce w roli headlinera festiwalu Impact, który powraca po siedmiu latach przerwy na koncertową mapę naszego kraju. Impreza odbędzie się 3 czerwca 2026 w krakowskiej Tauron Arenie. Bilety są już w sprzedaży. Wkrótce mamy poznać nazwy kolejnych wykonawców, którzy pojawią się na tym jednodniowym festiwalu organizowanym przez Live Nation Polska.
