The Who zaskoczyli fanów na koncercie. Muzycy zagrali po raz pierwszy pewien utwór z lat siedemdziesiątych

2025-08-19 9:46

Formacja The Who, po raz kolejny, udowodniła, że potrafi zaskoczyć swoich fanów. Właśnie ruszyła pożegnalna trasa zespołu pod hasłem "The Song Is Over. W trakcie pierwszego koncertu muzycy zagrali – po raz pierwszy w historii – pewien utwór z lat siedemdziesiątych.

The Who

i

Autor: mat. prasowe

The Who zaskoczyli fanów na koncercie. Muzycy w końcu zagrali ten utwór na żywo!

Brytyjska formacja The Who, która działa na rynku od połowy lat sześćdziesiątych ubiegłego wieku, rozpoczęła właśnie pożegnalną trasę koncertową pod hasłem The Song Is Over. Obejmie ona Amerykę Północną.

Pierwszy występ odbył się 16 sierpnia na Florydzie, a konkretnie w Amerant Bank Arena. Zespół zaprezentował na żywo ponad 20 utworów. W setliście nie mogło zabraknąć m.in. Behind Blue Eyes, My Generation, Baba O'Riley czy Won't Get Fooled Again. Muzycy postanowili też zaskoczyć publiczność. 

Najpiękniejsze rockowe ballady. Oto nasze TOP 10 najlepszych utworów

Wykonali bowiem utwór Going Mobile, pochodzący z krążka Who's Next z 1971, po raz pierwszy w historii.  Co ciekawe, wokal w tej piosence przejął młodszy brat gitarzysty Pete'a Townshenda, Simon Townshend, natomiast wokalista Roger Daltrey zagrał na harmonijce. Warto też wspomnieć, że w przeszłości Going Mobile wykonywał ze swoim zespołem Daltrey. Według serwisu setlist.fm, zagrał go ponad 140 razy. 

Poniżej udostępniamy stosowne wideo. 

Przypomnijmy, że w tegorocznej trasie The Who udziału nie bierze perkusista Zak Starkey, z którym rozstano się po prawie trzech dekadach. Na tym stanowisku zastąpił go Scott Devours, który grał wcześniej w solowym zespole wokalisty Rogera Daltreya.

Czy The Who odwiedzi Europę w ramach pożegnalnej trasy koncertowej?

Na razie wiadomo, że The Who zawita z pożegnalnymi koncertami wyłącznie do Ameryki Północnej. Czy po koncertach w Stanach Zjednoczonych i Kanadzie przyjdzie też pora chociażby na Europę? 

– Zobaczymy, czy przetrwamy ten moment. Właśnie zakończyłem solową trasę po Wielkiej Brytanii. Muszę powiedzieć, że zorganizowanie trasy po Ameryce jest o niebo łatwiejsze niż po Wielkiej Brytanii. Z jakiegoś powodu Wielka Brytania uczyniła podróż z punktu A do punktu B tak trudną, jak to tylko możliwe. W Ameryce wydaje się, że wszyscy chcą uczynić to czymś łatwym – wyjaśnił Daltrey w trakcie konferencji prasowej sprzed paru miesięcy zapowiadającej trasę. – Nie chcę mówić, że to się nie wydarzy, ale równie mocno nie jestem pewien, że to się stanie.

Oto najważniejsze utwory w dorobku The Who [TOP10]: