Ozzy Osbourne

i

Autor: mat. prasowe, Wikimedia Commons, Creative Commons

Wiadomości

Ten gitarzysta mógł dołączyć do zespołu Ozzy'ego Osbourne'a zamiast Zakka Wylde'a. Dlaczego do tego nie doszło?

2024-12-20 14:58

Chris Impelliteri, który jest uznawany za jednego z najszybszych gitarzystów wszech czasów, mógł w latach osiemdziesiątych dołączyć do zespołu Ozzy'ego Osbourne'a. – Rozmawiałem z Sharon i chyba z Ozzym, prawdopodobnie z trzy-pięć razy. Było trochę wymiany zdań – powiedział muzyk w wywiadzie dla "Guitar World".

Chris Impelliteri mógł dołączyć do zespołu Ozzy'ego Osbourne'a

W 1979 roku Ozzy Osbourne został wyrzucony z formacji Black Sabbath. Wokalista od razu więc rozpoczął karierę solową. W 1980 na rynku ukazał się debiutancki album Blizzard of Ozz. Pierwszym gitarzystą w zespole Osbourne'a był Randy Rhoads, który w 1982 zginął tragicznie w katastrofie lotniczej w wieku 25 lat. Jego następcą został Jake E. Lee, który współpracował z wokalistą przy dwóch płytach: Bark at the Moon (1983) oraz The Ultimate Sin (1986). 

Nie zagrzał jednak długo miejsca. W 1987 do grupy Osbourne'a dołączył natomiast Zakk Wylde. Tak jednak mogło się nie wydarzyć. Blisko składu był bowiem Chris Impelliteri

Ozzy Osbourne protestuje przeciwko łowiectwu!

Nie pamiętam, czy Jake wciąż grał w zespole, ale ja wtedy mieszkałem w jednym mieszkaniu ze współlokatorami. Pewnego wieczoru wróciłem do domu z próby, a jeden z moich współlokatorów powiedział: "Och, musisz posłuchać tej nagranej wiadomości". Okazało się, że odezwała się Sharon Osbourne. I dodała: "Ja i Ozzy sprawdzaliśmy cię i naprawdę podoba nam się twoja gra na gitarze. Chcemy, żebyś przyszedł na przesłuchanie'". Rozmawiałem z Sharon i chyba z Ozzym, prawdopodobnie z trzy-pięć razy. Było trochę wymiany zdań. Problemem było to, że podpisałem już umowę z Relativity Records – wyjaśnił Impelliteri w rozmowie z Guitar World

Gitarzysta przyznał, że oficjalnie nie dostał żadnej oferty dołączenia. Na pewno jednak Osbourne'owie byli zainteresowani jego kandydaturą. 

A co by się mogło wydarzyć, gdyby Chris Impelliteri dołączył do zespołu dowodzonego przez Księcia Ciemności? 

– Jeśli posłuchasz nowego albumu [zespołu Impellitteri - przyp. red.] "War Machine", zapewniam cię, że wiele rzeczy, które robimy, zawiera wpływy Randy'ego Rhoadsa. Powiedzmy, że wszystko ułożyło się z Ozzym i dołączyłem do niego. Nie sądzę, żebym chciał nagrać płytę w kierunku, w którym on poszedł. A swoją drogą, te płyty z Zakkiem są niesamowite, a Zakk jest fenomenalnym gitarzystą. Naprawdę go uwielbiam. Ja wolałbym więc zrobić coś w stylu "Blizzard of Ozz" lub "Diary of a Madman". W tamtym momencie piosenki z Zakkiem wyniosły Ozzy'ego. Więc wyobraź sobie, że pojawia się taki mały dzieciak, jak ja, który mówi: "Nie, nie, zróbmy kolejny Diary of a Madman" (śmiech). Czy byłoby to pozytywne czy negatywne dla Ozzy’ego? Ta zmiana nastąpiła, kiedy krajobraz się zmieniał, a Ozzy, który już był duży, stał się jeszcze większy

Chris Impelliteri to założyciel heavymetalowej formacji Impellitteri, która powstała w drugiej połowie lat osiemdziesiątych ubiegłego wieku. Jest powszechnie uznawany za jednego z najszybszych gitarzystów wszech czasów. 

Oto 5 najlepszych solowych albumów Ozzy'ego Osbourne'a: