Skveee subtelnie i refleksyjnie w singlu "Longing"

Kilka tygodni temu Miłosz Skwirut, pod swoim nowym artystycznym pseudonimem, Skveee, zadebiutował singlem Invisible. Dziś przychodzi z nieco inną propozycją. Wciąż jest instrumentalnie, melancholijnie i nieco ambientowo-jazzująco, jednak tym razem zdecydowanie bardziej stonowanie.

Longing to pełna nostalgii, minimalistyczna ballada o intymnym przekazie. Słyszymy tu duet kontrabasu i gitary, za której brzmienie odpowiada Grzegorz Kosowski. Podobnie jak w przypadku poprzedniego singla, tutaj również Skveee opowiada historię bez słów, jedynie za pomocą dźwięków. W jego najnowszym utworze pierwszoplanową rolę odgrywa tęsknota.

Teledysk do singla

Premierze utworu towarzyszy utrzymany w stylistyce retro klimatyczny, nadmorski teledysk nakręcony w pięknym świetle zachodzącego słońca, w obrazowy sposób oddając przekaz piosenki.

Oniryczny klip skupia się na przemijalności — pokazuje przypływy i odpływy morskich fal oraz zachodzące słońce. To wszystko symbolizuje zamknięte cykle tęsknoty — powracania wciąż do tego samego — tłumaczy Skveee.

Album Skveee

Singiel Longing to druga zapowiedź albumu Unspoken, który ujrzy światło dzienne dzięki Stypendium Twórczemu Miasta Krakowa. Tematem przewodnim płyty jest komunikacja i słowa — także te niewypowiedziane.

Przy pomocy dźwięków chciałbym zwrócić uwagę na ważny głos osób, które swojego zdania nie potrafią lub nie mogą zwerbalizować, tudzież robią to, ale bez powodzenia w zrozumieniu przez drugą stronę. Moja twórczość jest poszukiwaniem alternatywnych form wyrazu właśnie poprzez sztukę i muzykę, dlatego wszystkie utwory na płycie “Unspoken” to „pieśni bez słów”, czyli instrumentalne numery, które „wyśpiewują” mocno nacechowane emocjonalnie historie — wyjaśnia Skveee.