Robert Smith, Olivia Rodrigo

i

Autor: Aurea Del Rosario/Associated Press/East News, OLI SCARFF/AFP/East News

Wiadomości

Robert Smith pojawił się na festiwalu Glastonbury i zagrał utwory The Cure. Na scenę zaprosiła go popularna artystka pop

2025-07-01 10:19

Olivia Rodrigo, gwiazda muzyki pop, była jedną z headlinerek tegorocznego Glastonbury. W trakcie koncertu na tym legendarnym festiwalu artystka postanowiła zaskoczyć publiczność i na scenę zaprosiła Roberta Smitha. Wspólnie wykonali dwa utwory z bogatego repertuaru The Cure.

Olivia Rodrigo zaprosiła na scenę Roberta Smitha. Na Glastonbury wykonali wspólnie utwory The Cure

Nie da się ukryć, że Olivia Rodrigo jest w tej chwili jedną z najpopularniejszych artystek młodego pokolenia na świecie. Nic więc dziwnego, że była jedną z headlinerek tegorocznej edycji kultowego festiwalu Glastonbury. Rodrigo zagrała na głównej scenie ostatniego dnia imprezy, 29 czerwca 2025.

W trakcie swojego koncertu artystka zaskoczyła publiczność, ponieważ zaprosiła gościa specjalnego, a mianowicie Roberta Smitha, lidera The Cure.

To prawdopodobnie najlepszy autor tekstów tekstów, który pochodzi z Anglii. To legenda Glastonbury i mój osobisty bohater – w ten właśnie sposób Rodrigo przedstawiła wokalistę i gitarzystę The Cure. 

PROKOPOWICZ - The Cure

Ku uciesze zgromadzonej publiczności na festiwalu Glastonbury, duet wykonał wspólnie Friday I'm In Love oraz Just Like Heaven, czyli dwa wielkie przeboje z repertuaru The Cure. Warto też wspomnieć, że dwa dni wcześniej Gracie Abrams, również na Glastonbury, zaprezentowała drugi ze wspomnianych utworów grupy dowodzonej przez Roberta Smitha. 

Wracając jeszcze do słynnego festiwalu, który odbywa się w pobliżu Pilton w hrabstwie Somerset w Wielkiej Brytanii, formacja The Cure – do tej pory – zagrała tu czterokrotnie: w 1986, 1990, 1995 oraz 2019. 

Premierowy album The Cure ukaże się w 2025?

Na początku listopada 2024 roku na półkach sklepowych pojawił się w końcu nowy album od The Cure zatytułowany Songs of a Lost World, pierwszy od 16 lat studyjny krążek grupy. Prawdopodobnie na kolejny, już piętnasty, studyjny album The Cure fani nie będą musieli tak długo czekać. Być może ukaże się on jeszcze w 2025. Tak przynajmniej zapowiedział Robert Smith w niedawnym wywiadzie dla Radio X.

– W pewnym sensie nie jest to aż tak mroczny krążek, chociaż znajdzie się na nim najprawdopodobniej najsmutniejszy utwór ze wszystkich, jaki kiedykolwiek nagraliśmy. Będą też tam dwa kawałki, które graliśmy na żywo, ale nie trafiły ostatecznie na "Songs of a Lost World", a także kilka zupełnie nowych utworów, których nikt jeszcze nie słyszał. Myślę, że całość będzie dość zróżnicowana – zapowiedział frontman grupy. 

Oto najlepsze utwory w dorobku The Cure [TOP10]: