Robert Plant zaśpiewał utwór Led Zeppelin w ramach słynnej serii koncertów na żywo!
Pod koniec września 2025 roku legendarny wokalista Robert Plant wydał nowy album zatytułowany Saving Grace, dwunasty w swoim solowym dorobku. Ostatnio zagrał on kameralny set w ramach kultowej serii Tiny Desk, za którą odpowiada stacja NPR.
Wokalista, w towarzystwie zespołu Saving Grace (w skład, którego wchodzą Suzi Dian, Matt Worley, Tony Kelsey, Barney Morse-Brown i Oli Jefferson), zaprezentował łącznie pięć utworów. Na samym początku Plant powiedział z uśmiechem na twarzy: – Jest tu zupełnie jak na Live Aid. Tam też się nie słyszałem.
W ramach kameralnego występu można było usłyszeć m.in. kompozycje Low (Everybody’s Song) czy Moby Grape (It’s a Beautiful Day Today).
Na sam finał muzycy zaprezentowali Gallows Pole z repertuaru Led Zeppelin. Wspomniany utwór znalazł się na trzecim studyjnym grupie, który ujrzał światło dzienne w 1970.
Cały koncert można zobaczyć w sieci. Udostępniamy go poniżej.
Na temat wspomnianego albumu Saving Grace więcej przeczytacie na naszej stronie internetowej. – Wydawnictwo już od pierwszych nut jawi się jako wyraźny dowód na to, że Plant dziś nie zabiega o szczyty, powszechne pochwały, a jedyne czego chce, to tworzenia tego, co gra mu w duszy – napisała w recenzji Dominika Bany, pod tym linkiem.
Robert Plant znalazł się w centrum nietypowej akcji promocyjnej!
Pod koniec października tego roku organizacja PETA (People for the Ethical Treatment of Animals) zwróciła się do wokalisty z niecodziennym apelem, żeby ten tymczasowo zmienił swoje nazwisko na... "Plant Wool". Dlaczego? Listopad został ogłoszony przez wspomnianą organizację miesiącem roślinnej wełny. Wszystko po to, aby podnieść świadomość wśród ludzi w temacie alternatyw dla wełny owczej.