Większości fanów i fanek klasycznego rocka nazwisko Roberta Frippa natychmiastowo skojarzy się z legendarnym zespołem King Crimson. Formację uznaje się obecnie za jedną z najważniejszych dla historii rocka progresywnego i ceni do dziś pomimo faktu zakończenia przez nią działalności w 2021 roku.
Dość nieoczekiwanie w czasach pandemii kariera Frippa niejako nabrała zupełnie nowego życia. Wszystko to za sprawą nagrań, na których muzyk wraz ze swoją żoną, Toyah, w warunkach domowych, ale przy wykorzystaniu akcesoriów, strojów, makijaży itp. wykonuje covery największych rockowych i metalowych klasyków. Cały pomysł spotkał się z dość skrajnym przyjęciem fanów i fanek klasycznego King Crimson, którym nie do końca podoba się ich prześmiewczy charakter. Toyah od dawna komentuje jednak, że postanowiła w ten sposób nieco uaktywnić swojego męża, który źle znosił czas pandemii i izolacji. Projekt wciąż cieszy się jednak bardzo dużą popularnością i wyruszył nawet w trasę koncertową.
Problemy zdrowotne Roberta Frippa
Niestety, choć muzyk mimo wieku (Robert już 16 maja będzie świętował 79. urodziny) wydaje się być w dobrej formie, to jego zdrowie niedawno dało o sobie znać.
Robert i Toyah na opublikowanym w niedzielę nowym wideo wspominają swój niedawny pobyt we Włoszech. Niestety, to właśnie tam muzyk trafił do szpitala z zawałem serca! Jak mówi Fripp, początkowo odczytał ból w klatce piersiowej jako jeden z objawów refluksu i wsiadł na pokład samolotu, kontaktując się z lekarzem, który miał na niego czekać po wylądowaniu w Italii. Ostatecznie jednak muzyk trafił do szpitala na oddział intensywnej terapii i tam przeszedł aż dwa zabiegi w związku ze zdiagnozowanym u niego zawałem.
Para ze śmiechem opowiada, że nieco problematyczna okazała się być, tak dla nich, jak i personelu medycznego, bariera językowa. Toyah wspomniała, że podczas jednej z takich sytuacji Fripp zaczął się rozbierać, gdy zapytano go o to, co by zjadł! Muzyk doprecyzował, że zdiagnozowano u niego zator tętnicy trójdzielnej i wszczepiono stenty. Robert zaznacza, że mniej niż tydzień po zabiegu wystąpił na Guitar Circle w Castione della Presolana - oznacza to, że problemy zdrowotne muzyka miały miejsce pod koniec kwietnia.