Oto ulubione albumy Axla Rose'a. Co wskazał wokalista Guns N' Roses?
Jakie są najlepsze albumy w historii według Axla Rose'a? Takie pytanie, w jednym z wywiadów, otrzymał właśnie wokalista amerykańskiej formacji Guns N' Roses, na której czele nieprzerwanie stoi już od czterdziestu lat.
W wywiadzie dla magazynu Rolling Stone Rose wyróżnił chociażby grupę Queen. – Kiedy wychodziła ich kolejna płyta i zawierała wszystkie rodzaje muzyki, początkowo podobała mi się tylko jedna bądź inna piosenka. Ale po pewnym czasie słuchania całości, mój umysł się otwierał na wiele różnych stylów. Naprawdę ich za to doceniam. To jest coś, co zawsze chciałem być w stanie osiągnąć. Ważne jest, aby pokazywać ludziom wszystkie formy muzyki i w zasadzie próbować dać ludziom szerszy punkt widzenia – powiedział wokalista.
Jeśli chodzi o dyskografię Queen, to frontman Guns N' Roses najbardziej ceni drugi krążek tego zespołu, Queen II z 1974. Ponadto Rose, na liście najlepszych albumów w historii, umieścił także Something/Anything (1972) od Todda Rundgrena, amerykańskiego artysty, kompozytora, producenta i multiinstrumentalisty, który również obracał się wokół różnych gatunków muzycznych. Zresztą, wspomniany album jest podzielony na cztery odrębne części, z których każda koncentruje się na innym stylu.
Zestawienie stworzone przez Axla Rose'a dopełnił słynny debiutancki album punkowej formacji Sex Pistols zatytułowany Never Mind the Bollocks, Here’s the Sex Pistols (1977), na którym znalazły się takie utwory, jak m.in. Anarchy in the U.K. czy God Save the Queen.
"Axl to perfekcjonista". To słowa Michaela Schenkera
Gitarzysta Michael Schenker w 2024 roku wypuścił świat album z odświeżonymi wersjami utworów UFO, czyli zespołu, w którym w przeszłości grał. Na płycie zatytułowanej My Years In UFO pojawili się liczni goście. Wśród nich znalazł się także Axl Rose.
Jak doszło do tej współpracy? Schenker ujawnił kulisy w podcaście Appetite For Distortion. Gitarzysta przebywał wówczas w studiu nagraniowym we Frankfurcie wraz ze Slashem, który również pojawił się na albumie My Years In UFO. Wspólnie jammowali do utworu Mother Mary. – Slash wszedł i powiedział: "Michael, właśnie powiedziałem Axlowi, że zamierzam to zrobić, a on odpowiedział, że chce zaśpiewać jakąś piosenkę". Odparłem, żeby zapytał Axla, który utwór chciałby wykonać. Ostatecznie Axl zaśpiewał "Too Hot To Handle", "Only You Can Rock Me" oraz "Love To Love" – powiedział Michael Schenker.
Ostatecznie głos Rose'a można usłyszeć tylko w ostatnim ze wspomnianych wyżej utworów. – W tym czasie byli w trasie, a Axl nie był tak naprawdę do końca zadowolony ze swojego wykonania "Only You Can Rock Me" i "Too Hot to Handle". To było chyba dla niego za dużo. Ostatecznie wolał się skupić tylko na "Love to Love". Szybko zrozumiałem, że jest perfekcjonistą – dodał gitarzysta.