Kojarzysz kobiece jęki, które słychać w Rocket Queen? Należą one do Adriany Smith, która w okresie nagrywania płyty spotykała się z perkusistą, Stevenem Adlerem. Axl od samego początku miał pomysł, by na płycie znalazły się jakieś seksualnego dźwięki, odbył nawet kilka “sesji” z innymi dziewczynami w specjalnie przygotowanej kabinie nagraniowej, rezultaty nie przypadły mu jednak do gustu. Pewnego dnia Smith pojawiła się w studio i przystała na propozycję takiego nagrania. Relacje co do tego, z kim konkretnie Adriana odbyła tę sesję nie są spójne - najczęściej wskazuje się na Rose’a, ale producent stwierdził, że seks z nią uprawiał też Slash. Adler był wściekły gdy się o wszystkim dowiedział, Adriana zaś, z poczucia wstydu, zażenowania i poczucia winy, popadła w liczne uzależnienia.