Końcówka lipca okazała się być tragicznym czasem dla świata muzyki. W środę 26 lipca cały świat obiegła informacja o śmierci legendy, jednej z najsłynniejszych irlandzkich wokalistek wszech czasów, Sinead O'Connor. Artystka zmarła w wieku zaledwie 56 lat w swoim mieszkaniu w Londynie. Jak przekazali jej współpracownicy. gwiazda pracowała nad nowym albumem i miała w planach wieli powrót na rynek, także w ramach trasy koncertowej. Raptem dwa dni później tragiczne wieści o śmierci swojego współzałożyciela, Randy'ego Meisnera, przekazał zespół Eagles. Basista zmarł w wieku 77 lat w wyniku powikłań poważnej choroby płuc.
Chris Stein żegna swoją córkę. Tragiczne okoliczności śmierci
Z tragedią mierzą się także obecnie członkowie zespołu Blondie. Kilka dni temu niezwykle przykrą informację o śmierci swojej córki, Akiry, przekazał współzałożyciel i gitarzysta legendarnego zespołu Blondie. Chris Stein od razu napisał, iż młoda kobieta odeszła w wyniku przedawkowania i miało to miejsce w maju, nie zdecydował się on jednak do tej pory informować o swojej tragedii opinii publicznej.
Teraz do całej sytuacji odniosła się Debbie Harry. Nie jest żadną tajemnicą, że ona i Stein od lat pozostają w niezwykle bliskiej relacji, wokalistka była matką chrzestną zmarłej Akiry. To właśnie Debbie zdecydowała się napisać, że zaledwie dwudziestoletnia dziewczyna zmarła w wyniku przedawkowania fentanylu. Artystka zaznacza, że bliscy Akiry są w rozpaczy, zwróciła przy tym uwagę na globalny problem, jakim jest uzależnienie od opioidów.
Uzależnienie od opioidów to globalna epidemia. Spośród tych silnie uzależniających leków, fentanyl jest jednym z najczęściej stosowanych. Ci, którzy przyjmują fentanyl, mogą szybko uzależnić się od niego, prowadząc do niebezpiecznej sytuacji, która może mieć poważne konsekwencje. Fentynal jest zbyt niebezpieczny, ale też kuszący i zbyt łatwy do zdobycia. Strzeżcie się - napisała Debbie Harry na pośrednictwem oficjalnych social mediów zespołu Blondie.