Męskie Granie 2022 w Warszawie oficjalnie rozpoczęte! Na razie bez Orkiestry, ale nie można było narzekać na nudę. Piątkowe koncerty przyciągnęły ogromną widownie, która bawiła się świetnie praktycznie podczas każdych występów. Przypomnijmy, że na scenie głównej zagrali: Mitch & Mitch con il loro Gruppo Etereofonico, Cool Kids of Death, Król, Daria Zawiałow oraz Dawid Podsiadło, który momentalnie porwał tłumy na warszawskim Służewcu. Na Scenie Ż pojawili się za to Kamp! X, Bedoes, Bibobit/Osiecka z gośćmi oraz Zalia, Rubens i Jagoda Kret. Kiedy ogłoszono tegoroczny line-up, to pojawiły się w internecie głosy niezadowolenia, a nawet komentarze, że będzie to jedna z gorszych edycji Męskiego Grania. A jak było naprawdę? Okazuje się, że całkiem nieźle, a dobór artystów sprawił, że każdy uczestnik mógł znaleźć coś dla siebie.
ZOBACZ RÓWNIEŻ: Męskie Granie - wszystkie hymny w jednym miejscu. Pamiętacie jak to wszystko się zaczęło?
Męskie Granie 2022 Warszawa - SCENA GŁÓWNA
Scenę główną otworzyła drużyna Mitch & Mitch. Frekwencja może nie była tak ogromna, jak na Królu, czy Dawidzie Podsiadle, ale to nie przeszkodziło muzykom w zbudowaniu odpowiedniego nastroju pod sceną. Chwilę później spokojne i piękne brzmienia zamieniły się w soczystego, brudnego i energicznego rocka. Na scenę weszli panowie z Cool Kids of Death i pozamiatali. Nie zabrakło również specjalnego gościa. "Butelki z benzyną i kamienie" wykonał z zespołem WaluśKraksaKryzys. Następnie przyszedł czas na Króla, Darię Zawiałow i Dawida Podsiadło. To oni zgromadzili największą publiczność na swoich koncertach. I mimo genialnych piątkowych występów na Scenie Głównej, to Dawid skradł całe widowisko. Słuchacze mogli usłyszeć materiał z nowej płyty, zobaczyć specjalne wizualizacje przygotowane pod każdy z utworów na telebimach, a nawet orkiestrę dętą! Podsiadło wykonał również wszystkie hymny Męskiego Grania, w których brał udział. Gościnnie pojawili się m.in. Zalewski i Kortez.
Męskie Granie 2022 Warszawa - co się działo na Scenie Ż?
Scenę Ż otworzyła Jagoda Kret, która swoim koncertem otworzyła nie tylko imprezę, ale też drogę do kolejnych edycji Męskiego Grania. Wielu uczestników wydarzenia zapewne zgodzi się z tym, że w przyszłym roku powinna wystąpić na głównej scenie. Ma wszystko, by tam się znaleźć - przede wszystkim głos i rockowo-bluesowy repertuar. Później na scenie pojawił się Rubens z gościnnym udziałem Darii Zawiałow, a zaraz po nim Zalia, która z powodzeniem rozbujała zgromadzoną publiczność. Energii nie zabrakło podczas występu BIBOBIT / OSIECKA, którzy zafundowali nie tylko kawał dobrze wykonanej muzyki, ale również odrobinę spokojniejszych brzmień. Zresztą Bibobit miał już szansę pokazać się na Męskim Graniu. Teraz tylko udowodnił, że wpisuje się w konwencje i jest dobrym wyborem na tego typu imprezę. Ostatnie dwa koncerty na Scenie Ż jakie można było zobaczyć w piątek, to KAMP! X - który rozkołysał większość ludzi pod namiotem oraz raper Bedoes ze swoim energicznym repertuarem.
W galerii dołączonej do artykułu udostępniamy kilka zdjęć z pierwszego dnia Męskiego Grania 2022 w Warszawie.
Polecany artykuł:
