Julian Lennon o tym, co pomogło mu na nowo docenić jego ojca. Jaki udział miał w tym Peter Jackson?

i

Autor: LAURENT LAURENT VU/SIPA/SIPA/East News/AKPA Julian Lennon o trudnych relacjach z ojcem

Julian Lennon o tym, co pomogło mu na nowo docenić jego ojca. Jaki udział miał w tym Peter Jackson?

2022-08-10 15:47

Julian Lennon, straszy syn legendarnego Johna Lennona nigdy nie ukrywał, że jego relacje z ojcem nie należały do najłatwiejszych, choć mężczyzna poszedł w jego ślady i także został muzykiem. Choć stosunki między mężczyznami poprawiły się w połowie lat 70-tych, to Julian nigdy nie szczędził gorzkich słów wobec ojca. Okazuje się, że artysta zdążył już przepracować dawne urazy, całkiem niedawno Julian zdradził, co pomogło mu na nowo docenić twórczość ojca.

Julian Lennon to starszy syn Johna Lennona z jego małżeństwa z Cynthią Lennon, to właśnie on, według anegdoty, miał zainspirować kompozycję Lucy in the Sky with Diamonds. Para rozstała się w 1968 roku, gdy muzyk nawiązał romans z artystką Yoko Ono. To wtedy też relacje ojca z synem uległy znacznemu pogorszeniu. Julian wielokrotnie wspominał o tym aspekcie wskazując, że dużo więcej troski i uwagi otrzymał ze strony Paula McCartney’a - muzyk napisał nawet dla małego chłopca utwór Hey Jude, który miał pocieszyć go w trudnych chwilach. Choć relacje między ojcem i synem poprawiły się nieco w połowie lat 70-tych, to mężczyzna nie szczędził w kierunku swojego ojca krytycznych słów, nawet już po jego śmierci - nazywał go hipokrytą, który głosi hasła miłości i pokoju, nie dbając przy tym o swoich najbliższych (miał na myśli siebie i swoją matkę). Julian został nawet wykluczony z testamentu Lennona, jednak w 1996 roku zdecydował się pozwać Yoko Ono - między tą dwójką miało dojść do ugody. Julian rozpoczął karierę muzyczną w 1984 roku, wydając album Valotte, który zapewnił mu nominację do nagrody Grammy. Muzyk ma na koncie siedem albumów studyjnych, z czego ostatni, zatytułowany Judy, ma ukazać się we wrześniu.

EskaROCK Live! - Organek - Walcz

Julian Lennon mówi, co pomogło mu na nowo docenić jego ojca

Julian ma za sobą seans serialu dokumentalnego The Beatles: Get Back w reżyserii Petera Jacksona. Filmowiec spędził kilka lat nad opracowaniem materiału filmowego i dźwiękowego, by pokazać z innej perspektywy to, co się działo w grupie podczas nagrań do Let It Be, niż zostało to przedstawione w dokumencie Michaela Lindsay-Hogga z 1970 roku. W rozmowie z portalem Yahoo Music, Lennon zdradził, że obraz zrobił na nim bardzo duże wrażenie i sprawił, że powróciło wiele wspomnień z różnych sytuacji z ojcem, miały one charakter zdecydowanie pozytywny.

Naprawdę przypomniało mi to, jaki kiedyś był tata. Wiesz, spędzaliśmy razem czas, kiedy byłem dzieckiem, ojciec był zabawny, głupkowaty, sarkastyczny, utalentowany, nastrojowy, czasem ponury – ale zabawny. Przypomniało mi się, kim był dla mnie, kiedy mieszkaliśmy razem. I to sprawiło, że znów go pokochałem, co było naprawdę cudowne. Ten serial sprawił, że ponownie go doceniłem i przypomniało mi, jaki był, zanim wszystko stało się takie skomplikowane - wyjaśnił Julian.