Jak Ozzy Osbourne ocenił cover Black Sabbath nagrany z Judas Priest? "Był absolutnie zachwycony"

2025-10-08 10:26

Tuż przed swoją śmiercią Ozzy Osbourne zdążył nagrać z muzykami Judas Priest cover jednego z utworów Black Sabbath. Jak wokalista ocenił tę współpracę? ​​– Był absolutnie zachwycony i cieszył się, że mogliśmy w końcu zrobić coś razem – powiedział, w jednym z najnowszych wywiadów, Rob Halford, frontman Judas Priest.

Ozzy Osbourne, Judas Priest

i

Autor: Ozzy Osbourne/ Materiały prasowe

Jak Ozzy Osbourne ocenił cover Black Sabbath nagrany z muzykami Judas Priest?

Brytyjska formacja Judas Priest udostępniła w tym roku, w ramach hołdu, własną wersję kultowego utworu Black SabbathWar Pigs (przypomnijmy, że grupa od ponad dekady używa kompozycji z krążka Paranoid jako utworu puszczanego przed rozpoczęciem występu). Co ciekawe, tuż przed śmiercią wokalisty Ozzy'ego Osbourne'a, zespół nagrał również cover wspomnianej kompozycji i to w dodatku z wokalem Księcia Ciemności. 

Ta wyjątkowa wersja miała swoją premierę 26 września 2025 (całość udostępniamy w dalszej części niniejszego artykułu). Cały dochód ze sprzedaży singla trafi na cele charytatywne. A jak na końcowy efekt tej współpracy zareagował Osbourne? Na ten temat ostatnio wypowiedział się Rob Halford, frontman Judas Priest. 

Oto najlepsze metalowe albumy koncertowe w historii. Jakie tytuły wskazała sztuczna inteligencja?

Absolutną ekscytacją dla nas wszystkich było to, że on i Sharon [Osbourne, jego żona i menedżerka - przyp. red.] słuchali finalnego, skończonego miksu i uśmiechali się szeroko. Był bardzo szczęśliwy. Wszystko to zostało nam przekazane w liście od Sharon, w którym napisała, że ​​był absolutnie zachwycony i cieszył się, że mogliśmy w końcu zrobić coś razem. To, że to zrobił, To, że to zrobił, a dwa tygodnie później odszedł, było po prostu czymś niewiarygodnym – powiedział, w rozmowie z amerykańskim magazynem Billboard, Halford. 

Przypomnijmy, że Ozzy Osbourne zmarł 22 lipca 2025 w wieku 76 lat, nieco ponad dwa tygodnie po swoim pożegnaniu ze sceną na stadionie Villa Park w rodzinnym Birmingham w ramach wydarzenia Back to the Beginning. Wystąpił on najpierw ze swoim zespołem, a później z kolegami z Black Sabbath. 

To było dla nas niezwykle piękne, ale i wzruszające, móc po raz pierwszy w historii obu zespołów połączyć siły w utworze uwielbianym przez miliony metalowców na całym świecie. Połączenie tych dwóch zespołów – Priest i Sabbath – w takim formacie to po prostu sensacja – dodał Halford. 

Efektem końcowym zachwycony jest także sam Halford. – To jest po prostu coś kolosalnego. Myślisz, że słyszałeś już "War Pigs" od Judas Priest, ale kiedy słyszysz "War Pigs" od Judas Priest z Ozzym śpiewającym w tym utworze, to po prostu przechodzisz do naprawdę wyjątkowego miejsca – powiedział wokalista w podcaście Full Metal Jackie.

Oto najlepsze albumy w dyskografii Black Sabbath [TOP5]: