Pierwszy solowy album studyjny George'a Harrisona, Wonderwall Music, ukazał się w 1968 roku i zawiera głównie utwory instrumentalne, tak jak jego wydany rok później następca, Electronic Sound. Muzyk już wcześniej zaczął się oddalać od idei The Beatles, tym bardziej, że duet McCartney-Lennon stale pomijał jego kompozycje, podczas tworzenia kolejnych albumów. Artysta postanowił więc skupić się na sobie, a Wonderwall Music był pierwszym solowym albumem któregokolwiek z Beatlesów. Sesje do słynnego "Białego Albumu" były pełne napięć, a po ich zakończeniu Harrison zdecydował się wyjechać do Woodstock w Stanach Zjednoczonych. To tam właśnie zaczęła się historia jego trzeciego albumu studyjnego.
"All Things Must Pass" - nagranie, wydanie i dziedzictwo albumu
Podczas tego pobytu zaczął nagrywać, bardzo dużo pisać, po trzech lata powrócił też do gry na gitarze. Cały proces kontynuował po powrocie do Londynu, zwłaszcza, że zorientował się, że nie ma co liczyć na to, że podejście Paula i Johna, co do jego utworów, się zmieni. Już na jesieni 1969 roku zaczął wprost mówić o tym, że zamierza wydać swoją trzecią solową płytę, cały proces na dobre rozpoczął dopiero w kwietniu 1970 roku, gdy McCartney, zapowiadając własne wydawnictwo, dał do zrozumienia, że zespół tak naprawdę przestał istnieć.
Prace nad materiałem trwały od maja do października 1970 roku, a rozpoczęły się w londyńskim EMI Studios, czyli słynnym dziś Abbey Road. Cały proces był intensywny, przerywany innymi kwestiami, konieczne były dogrywki i dodatkowe miksy. Do tego doszła choroba nowotworowa matki Harrisona, nieobliczalność producenta płyty, Phila Spectora. Ostatecznie album, zatytułowany All Things Must Pass ujrzał światło dzienne 27 listopada 1970 roku. Wydawnictwo natychmiast po wydaniu osiągnęło ogromny sukces krytyczny i komercyjny, docierając na szczyty list przebojów na całym świecie. Doceniono jego wartość muzyczną, jak i zaangażowane, filozoficzne teksty.
Jak dziś rockuje "All Things Must Pass"?
Album do dziś cieszy się powszechnym uznaniem i uważany jest za najlepszy ze wszystkich solowych płyt, nagranych przez byłych Beatlesów. Jakie ciekawostki kryją się za All Things Must Pass? Sprawdź w galerii na samej górze artykułu!
