Dlaczego Rob Bourdon odszedł z Linkin Park? Mike Shinoda zabrał głos

i

Autor: Mayer/face to face/0000466/Reporter Dlaczego Linkin Park połączyli siły z nowym perkusistą?

rockowe newsy

Dlaczego Rob Bourdon odszedł z Linkin Park? Mike Shinoda zabrał głos

Choć z pewnością wielu i wiele niezwykle cieszy się z decyzji o powrocie Linkin Park na światowe sceny, to radość nieco zaburzyła informacja, że w reaktywacji nie bierze udziału oryginalny perkusista formacji, Rob Bourdon. Główny zainteresowany co prawda nie zabrał głosu w sprawie, zrobił to jednak Mike Shinoda.

Reaktywacja Linkin Park stała się faktem. Grupa powróciła na rynek, szykuje się do pierwszej serii koncertów na trasie. zapowiadając, że dużo więcej można się spodziewać w przyszłym roku, a do tego szykuje się do wydania nowego albumu. From Zero ukaże się już 15 listopada i wiadomo, że udziału w nagraniach tego materiału nie brał oryginalny perkusista Linkin Park, Rob Bourdon.

Już podczas koncertu stało się jasne, że coś tu się wydarzyło, gdy za bębnami zasiadł Colin Brittain, którego oficjalnie przedstawiono jako następcę Roba. Nie było jednak jasne, dlaczego muzyk zdecydował się opuścić macierzystą formację. Wszystko wyjaśnia obszerny artykuł, opublikowany w "Billboardzie".

Dzień, w którym Linkin Park zagrał ostatni koncert z Chesterem Benningtonem. Muzyk zmarł kilkanaście dni później

Dlaczego Rob nie bierze udziału w reaktywacji?

Artykuł. opublikowany w magazynie oraz na stronie internetowej "Billboardu", ma formę wywiadu z obecnymi członkami Linkin Park. Nieobecność Roba zdecydował się wyjaśnić Mike Shinoda.

Lider Linkin Park mówi, że Rob już kilka lat temu, w trakcie prac związanych z jubileuszowymi wydaniami płyt Hybrid Theory i Meteora, podjął decyzję o zdystansowaniu się od grupy. Jak tłumaczy Mike, przyjęcie jego stanowiska nie było łatwe, stało się jednak czymś koniecznym. W 2021 roku Shinoda po raz pierwszy miał okazję zobaczyć w akcji Colina, z którym szybko złapał kontakt i muzyczną chemię. Panowie nagrali razem nawet kilka kawałków z udziałem rapera Sueco, wokalisty Grandsona i piosenkarki Bea Miller, Mike zaznacza jednak, że nie wie, czy ujrzą one kiedykolwiek światło dzienne. Gdy więc powrót Linkin Park zaczął stawać się faktem, a grupa zaczęła tworzyć nową muzykę i było jasne, że udziału w tym nie będzie brać Rob, to Shinoda postanowił odezwać się do Colina.

Brittain do tej pory znany był głównie jako producent, mający na koncie współprace m.in. z Papa Roach, Basement czy 5 Seconds of Summer.

Zaczął po prostu pojawiać się rzadziej, było mniej kontaktu i wiem, że fani też to zauważyli. Ponowne wydanie "Hybrid Theory" i wydanie "Papercuts", nie brał w tym udziału. Więc dla mnie, jako przyjaciela, było to smutne, ale jednocześnie chcę, żeby robił to, co go uszczęśliwia, i oczywiście wszyscy życzą mu jak najlepiej - mówi o odejściu Roba Mike Shinoda.

Oto fakty o krążku "Meteora":