Dirk Verbeuren wprost o dołączeniu do Megadeth. "Nigdy nie odważyłbym się nawet o tym zamarzyć"
Dirk Verbeuren to perkusista, który już od prawie dekady gra w amerykańskiej formacji Megadeth dowodzonej przez wokalistę i gitarzystę Dave'a Mustaine'a. Wcześniej muzyk występował natomiast w Soilwork. Bębniarz przyznał otwarcie, że gra w Megadeth to spełnienie jego marzeń, choć... nigdy takowego marzenia nie miał. Nie wyobrażał sobie, że jest to w ogóle możliwe.
– Ludzie pytają: "Czy to było twoje najskrytsze marzenie?". Zawsze odpowiadam, że nie! Bo nigdy nie odważyłbym się nawet o tym zamarzyć. Gdyby ktoś powiedział mi wtedy na tym pchlim targu, że pewnego dnia będę w tym składzie, mój mózg by eksplodował – powiedział Verbeuren w podcaście Vinyl Bang.
Na wspomnianym pchlim targu muzyk poznał twórczość Megadeth. To było w latach osiemdziesiątych, kiedy mieszkał pod Paryżem. Wtedy postanowił kupić "w ciemno" legendarny krążek Peace Sells... But Who's Buying? z 1986. – Spojrzałem na tę okładkę i zdjęcia członków zespołu... Wyglądali tak bezkompromisowo. Pomyślałem: nie znam ich, ale muszę mieć ten album, bo wygląda zabójczo – dodał Dirk Verbeuren. Był to, jak się okazało, "strzał w dziesiątkę".
– Megadeth od razu wyróżniał się na tle wszystkiego, czego wówczas słuchałem. Wokal, teksty, to specyficzne podejście do thrash metalu... To był jeden z najważniejszych albumów mojego dzieciństwa – wyjaśnił perkusista.
Verbeuren wspomniał także pierwszy koncert Megadeth, na który się wybrał. Miał wówczas 15 lat i wybrał się na występ grupy w Paryżu, który odbył się w ramach legendarnej trasy Clash Of The Titans w 1990. – Grałem z Megadeth w tym samym obiekcie, Le Zénith, już trzy razy. Za każdym razem, gdy tam wchodzę, mam ciarki. Nie mogę uwierzyć, że stałem tam jako dzieciak w tłumie, a teraz jestem częścią tego zespołu – podsumował.
Nowy album Megadeth na horyzoncie!
W połowie sierpnia 2025 amerykańska formacja Megadeth zapowiedziała wydanie nowego albumu, które ma być ostatnim w dyskografii. Krążek, zatytułowany po prostu Megadeth, ukaże się na rynku w styczniu i znajdzie się na nim – w wersji podstawowej – 10 utworów, w tym single Tipping Point, I Don't Care oraz Let There Be Shred. Ponadto muzycy rozpoczną w 2026 pożegnalną trasę koncertową, która – według zapowiedzi – może potrwać nawet kilka lat.
W jej ramach grupa ponownie zaprezentuje się w Polsce. Wystąpi na nadchodzącej edycji Mystic Festivalu w roli jednego z headlinerów. Grupa zaledwie po dwóch latach powróci na gdańską imprezę.
Przypomnijmy, że Mystic Festival 2026 odbędzie się w dniach 3-6 czerwca, ponownie na terenie gdańskiej Stoczni. W trakcie nadchodzącej edycji festiwalu zagrają m.in. Black Label Society, Behemoth, Anthrax, Mastodon, Saxon, Coroner, Overkill czy Down.