Deep Purple zapowiedział wznowienie słynnego albumu koncertowego
W sierpniu 1972 roku muzycy Deep Purple po raz pierwszy zawitali do Japonii. Zagrali wówczas trzy koncerty: dwa w Osace i jeden w Tokio. Najlepsze wykonania ze wspomnianych występów znalazły się na albumie Made in Japan. Jest on powszechnie uznawany za jeden z najlepszych koncertowych wydawnictw w historii rocka.
Dokładnie w 53. rocznicę pierwszego koncertu Deep Purple w Osace na rynku ukaże się wyjątkowa edycja Made in Japan. Poznaliśmy właśnie szczegóły.
Nowa edycja to prawdziwa skarbnica dla wszystkich fanów Deep Purple. Znajdziemy w niej nowe miksy stereo i Dolby ATMOS oryginalnego albumu, za które odpowiada nikt inny, jak Steven Wilson. – To wszystko jest dokładnie takie, jakie było wówczas. Album ma moc i poczucie swobody, której nigdy do końca nie uchwycili w studiu. Mam nadzieję, że ten nowy miks sprawi, że poczujesz się jeszcze bardziej, jakbyś tam był – powiedział Wilson, cytowany w informacji prasowej.
To jednak nie wszystko. Wszystkie trzy legendarne koncerty, które zespół zagrał w Japonii w sierpniu 1972 roku, zostały na nowo zremiksowane przez Richarda Digby Smitha. Dodatkowo, w pakiecie znajdą się edytowane wersje utworów, które w tamtym czasie ukazały się jako single, oraz bisy z trzech japońskich koncertów.
Wydawnictwo dostępne będzie na pięciu płytach CD lub 10 krążkach winylowych. Fani, którzy wolą lżejszą formę, znajdą również podwójnego winyla. Całość trafi także 15 sierpnia na streamingi, w wersji cyfrowej.
Poniżej możecie posłuchać natomiast odświeżonej wersji Highway Star z koncertu w Osace:
Warto na sam koniec wspomnieć, że pierwotnie album Made In Japan miał się ukazać wyłącznie na rynku japońskim. Ostatecznie, tak się nie stało. Wydano go także w Wielkiej Brytanii (grudzień 1972) oraz w USA (marzec 1973). Całość dotarła do szóstej pozycji na amerykańskiej liście Billboard 200. Płyta poradziła sobie więc lepiej niż Machine Head, szósty studyjny krążek DP wydany w marcu 1972 roku, który zespół promował podczas japońskiej trasy. Wspomniany album osiągnął "tylko" siódme miejsce.
Jakie jeszcze plany ma Deep Purple na 2025?
W 2025 muzycy Deep Purple, po intensywnym poprzednim roku, w którym mocno promowali na koncertach album =1, zamierzają trochę zwolnić. Grupa potwierdziła, na ten moment, zaledwie trzy tegoroczne występy: w czerwcu w Brazylii, w listopadzie w Gruzji oraz w Zjednoczonych Emiratach Arabskich.
Ostatnio także wokalista Ian Gillan, w rozmowie dla portalu Ultimate Classic Rock, zdradził, że grupa nie wybiera się na emeryturę. Dodał, że wszyscy muzycy Deep Purple wciąż są pełni energii i chęci do dalszej pracy. A zespół zakończy dopiero działalność w momencie, gdy obu tych aspektów zabraknie.
– Jak tylko zaczynasz czuć, że nie jesteś w stanie dać z siebie wszystkiego na odpowiednim poziomie – oczywiście, dostosowujesz się, oczywiście starasz się zrobić, co możesz. Ale kiedy poziom energii spada, to czas przestać, bo wtedy robi się żenująco i nikt nie chce tego oglądać. Ale jak dotąd, wszystko jest w porządku – powiedział Gillan.