Sebastian Fabijański zdobył się na szczere wyznanie. "Wyciągnąłeś do mnie rękę"

Sebastian Fabijański mógł zostać piłkarzem, jednak problemy zdrowotne uniemożliwiły mu dalsze trenowanie. Choć na Akademię Teatralną w Krakowie dostał się dopiero za trzecim razem i został z niej usunięty już po pierwszym roku, to nie poddał się i dzięki namowom matki postanowił podążać za swoim aktorskim instynktem. Jeszcze przed ukończeniem studiów na Akademii Teatralnej w Warszawie zadebiutował rolą Majkela w "Plebanii", a następnie dostała angaż w serialu "Tancerze", a w 2014 za rolę "Sagana" w dramacie wojennym "Miasto 44" otrzymał nagrodę za debiut aktorski na 39. Festiwalu Filmowym w Gdyni. Jednak największą rozpoznawalność zyskał dzięki roli czarnego charakteru w filmie "Pitbull. Niebezpieczne kobiety" Patryka Vegi. Choć lista rol Sebastiana Fabijańskiego jest dość długa, to w ostatnich latach więcej niż o jego aktorskiej karierze mówiono o jego ekscesach w życiu prywatnym oraz niechlubnej walce w MMA. Teraz Sebastian Fabijański po raz kolejny miał okazję udowodnić swój kunszt aktorski w najnowszej produkcji w reżyserii Macieja Kawulskiego "Dziki".

Zobacz także: Sebastian Fabijański mówi wprost o najlepszej roli w swojej karierze. "Mocno się przestraszyłem"

Sebastian Fabijański dziękuje Maciejowi Kawulskiemu: "Nigdy Ci tego nie zapomnę!"

Sebastian Fabijański w "Dzikim" udowadnia, że jest aktorem, który nie boi się wyzwań i potrafi zaskoczyć widza. Jego rola - niezwykle wymagająca, skomplikowana i wielowymiarowa,  to prawdziwy majstersztyk aktorski, który na długo zapada w pamięć. Aktor doskonale oddaje wewnętrzne rozterki bohatera, jego mroczne sekrety i motywacje. Fabijański w "Dzikim" pokazuje pełnię swojego aktorskiego warsztatu, zaskakując widza każdym kolejnym ujęciem. W dniu premiery filmu na ekranach kin IMAX, Fabijański nie tylko zaprosił do kin, ale również zwrócił się z podziękowaniami do reżysera, który, jak stwierdził, wyciągną do niego dłoń, kiedy nikt inny by się na to nie zdecydował.

Maciej Kawulski… pragnę Ci z całego serca podziękować za „DZIKIEGO”.Wyciągnąłeś do mnie rękę w momencie, kiedy nikt inny by tego nie zrobił.Zaproponowałeś mi rolę, która dla aktora jest marzeniem.Zwariowałeś razem ze mną planie, ciesząc się tym jak dziecko.I przede wszystkim dałeś mi nadzieję, że Sebastian Fabijański jeszcze ma coś do zrobienia w polskim kinie.Nigdy Ci tego nie zapomnę! rozpoczął swój post Fabijański, dzieląc się także zdjęciami z planu filmowego.

Na koniec zaprosił widzów do obejrzenia filmu, który od piątku, 12 grudnia 2025 można zobaczyć w kinach IMAX (premiera w kinach w całej Polsce 1 stycznia 2026 r.).

A wszystkich tych, którzy są ciekawi co my dla was niesiemy, zapraszam od jutra (12.12.25) do IMAX! Przeżyjcie to tak jak byśmy sobie to wymarzyli - na największym ekranie w tym kraju!Sebastian Fabijański / Łowca z Carcassonne - napisał aktor.

Źródło: Sebastian Fabijański zdobył się na szczere wyznanie. "Wyciągnąłeś do mnie rękę"