Spis treści
- Zaczęło się od rapowania 'po francusku' i 'po chińsku'
- Lech Roch Pawlak powraca i rapuje w reklamie... dżemu
Są pewne postaci, które uznawane są za legendy internetu i gdy tylko sobie o nich przypominamy, łezka się w oku kręci i wracają wspomnienia. Z pewnością, jedną z takich postaci jest Lech Rock Pawlak, który jest autorem viralowego nagrania z 'francuskim freestylem'. Może przypomnijmy, o co chodzi.
Zaczęło się od rapowania 'po francusku' i 'po chińsku'
Każdy natknął się na słynne 'żelipapą', czy rapowanie podobno po francusku, które stało się jednym z pierwszych virali w sieci. Lech opowiedział krótką historię o sobie, a potem nawinął jak na rapera przystało. Ba, był nawet na tle graffiti, także plus 10 do wiarygodności. Nie pamiętacie? Służymy pomocą i przypominamy:
To jednak nie było wszystko, bo Lech Roch Pawlak pokazał się też ze strony rapowania 'po chińsku', jednak nie potwierdzimy wam, czy to prawdziwy chiński...
Lech Roch Pawlak powraca i rapuje w reklamie... dżemu
Był taki moment, że Lech widziany był w telewizji, gdzie opowiadał o pracy ze zwierzętami, jednak wszyscy czekali na nową muzykę. Ta się ukazała podczas #Hot16Challenge2, gdzie można było usłyszeć 16 wersów legendy internetu.
To jednak było ciągle mało i w końcu udało się namówić Lecha Rocha Pawlaka do nowego nagrania! Legendarna postać pojawia się w reklamie KFD.pl, gdzie rapuje o... dżemie! Tu nie trzeba nic dodawać, zobaczcie sami:
