Heweliusz - ile osób przeżyło katastrofę i co tak naprawdę wydarzyło się w 1993 roku?

2025-11-08 12:32

Serial "Heweliusz" przedstawia nam sfabularyzowaną opowieść o zatonięciu polskiego promu Jan Heweliusz, do którego doszło w nocy z 13 na 14 stycznia 1993 roku. Sprawa ta wciąż budzi liczne wątpliwości i kontrowersje. Ile osób zginęło na Bałtyku i co właściwie wydarzyło się tej feralnej nocy?

Heweliusz - ile osób przeżyło katastrofę i co tak naprawdę wydarzyło się w 1993 roku?

i

Autor: Robert Pałka / Netflix/ Materiały prasowe

Zatoniecie promu Jan Heweliusz to największa katastrofą morską w historii powojennej Polski. O katastrofie i jej konsekwencjach opowiada nowy serial Netflixa, "Heweliusz", który nie jest jednak dokładnym zapisem wydarzeń z 1993 roku - scenarzyści zrobili wprawdzie obszerny research, ale w swoim dziele przedstawiają własną wizję, a serial jest fabułą, nie dokumentem.

W pewnym momencie podczas zbierania materiału do scenariusza cała ta historia zaczęła się robić dla nas coraz bardziej tajemnicza. Do końca nie wyjaśniono przyczyn katastrofy, było sporo błędów lawinowych, które pociągały za sobą kolejne konsekwencje. Jest kilka hipotez, opowiedzieliśmy za jedną, która wydała nam się najbardziej wiarygodna i filmowa – wyjaśnił scenarzysta "Heweliusza", Kasper Bajon.

Jedynymi postaciami figurującymi w serialu pod prawdziwym imieniem i nazwiskiem są kapitan Andrzej Ułasiewicz (w tej roli Borys Szyc) oraz jego żona i córka - Jolanta Ułasiewicz (Magdalena Różczka) i Agnieszka Ułasiewicz (Mati Goti). Pozostali bohaterowie serialu Jana Holoubka zostali albo wymyśleni na potrzeby fabuły albo stanowią miks kilku różnych osób.

Heweliusz - katastrofa, która wstrząsnęła Polską

Prom, którego nazwa pochodzi od gdańskiego astronoma Jana Heweliusza, zatonął w czasie rejsu ze Świnoujścia do Ystad w nocy z 13 na 14 stycznia 1993 roku. Natknął się wówczas na potężny sztorm o sile 12 stopni w skali Beauforta - wiatr wiał wówczas z prędkością przekraczającą 180 km/h. A, że Heweliusz miał spore problemy ze statecznością - zaliczył już 28 wypadków i był niestabilny, a remont w postaci zalania wyższego pokładu 60 tonami betonu, tylko pogorszył sprawę - aż "prosiło się" o tragedię.

Heweliusz - bilans ofiar. Ile osób przeżyło katastrofę?

14 stycznia 1993 roku o godz. 4:10 Jan Heweliusz przechylił się, by o 5:12 obrócić się do góry dnem. Na Bałtyku szalał sztorm, a załoga Heweliusza miała problem z ustaleniem i podaniem swojej dokładnej lokalizacji. Za główne przyczyny zatonięcia promu podaje się zmniejszenie prędkości przy tak dużych falach i silnym wietrze oraz wspomniane wcześniej problemy ze statecznością.

W katastrofie zginęło 56 osób, w tym wszyscy pasażerowie i kapitan Andrzej Ułasiewicz, który do samego końca pozostał na mostku. Uratowało się 9 osób, byli wśród nich wyłącznie członkowie załogi.

W przeżyciu ocalałym pomogły specjalne ocieplane skafandry, które zapobiegały hipotermii (przypominamy, że woda w Bałtyku miała wówczas temperaturę 2-3°C, zaś temperatura powietrza -2°C) oraz chroniły przed utonięciem. Jednak nie wszyscy członkowie załogi zdołali zabrać skafandry z kajut, a część z nich zginęła, gdy ekipa ratunkowa przewróciła jedną z tratw do góry dnem - osoby ubrane w skafandry utonęły, gdyż nie mogły zanurkować i wydostać się spod tratwy. A jeśli pragniecie dogłębnie poznać historię zatonięcia Heweliusza, polecamy książkę "Heweliusz. Tajemnica katastrofy na Bałtyku" autorstwa Adama Zadwornego, wydaną nakładem wydawnictwa Czarnego.

Na planie "Heweliusza" bywało ciężko. Jacek Koman i Andrzej Konopka dla ESKI
Źródło: Heweliusz - ile osób przeżyło katastrofę i co tak naprawdę wydarzyło się w 1993 roku?