Zespół Ghost ma za sobą naprawdę świetny rok. W marcu grupa wydała swój najnowszy album studyjny - płyta zatytułowana Impera osiągnęła bardzo duży sukces krytyczny i komercyjny. To dzięki niej szwedzka formacja zdobyła statuetkę na rozdaniu nagród American Music Awards, a promujący wydawnictwo singiel Call Me Little Sunshine uzyskał nominację do nagrody Grammy w kategorii Best Metal Performance. Krążek został także okrzyknięty albumem 2022 roku według magazynu "Metal Hammer". Mało? Dla lidera zespołu, Tobiasa Forge zdecydowanie tak - muzyk ma dużo większe ambicje i plany na przyszłość względem Ghost.
Tobias Forge: "Moim założeniem jest, by Ghost był kiedyś tak wielki, jak Rammstein"
Muzyk udzielił ostatnio wywiadu dla serwisu Loudwire. To właśnie podczas tej rozmowy Forge powiedział, że ma ambicję na to, aby w przyszłości zespół Ghost stał się taką potęgą jak grupa Rammstein! Tobias ma tu na myśli szczególnie aspekt koncertów, zdradził on w wywiadzie, że bardzo chciałby, aby w najbliższej przyszłości jego zespół również był w stanie dawać masowe występy, podczas których wykorzystywałby świetnie przygotowane sceny z masą efektów, szczególnie pirotechnicznych. Artysta zdaje sobie jednak sprawę z tego, że tego typu przedsięwzięcie jest niezwykle kosztowne, przed Ghost więc jeszcze długa droga, by być w stanie sprzedać tak dużą ilość biletów, by środki te mogły się w jakikolwiek sposób zwrócić.
Jeśli spojrzysz na programy, które Rammstein robili w 1995 roku, to w zasadzie robią te same rzeczy teraz, tylko powiększone i umieszczone na tym ogromnej przestrzeni. Myślę, że Ghost mógłby to zrobić, ale aby tak się stało, musimy być w stanie sprzedać bardzo dużo biletów na całym świecie. Zrobienie takiego show kosztuje tyle, że nie da się tego zrobić raz, nie da się zrobić dwa razy, nie da się zrobić 10 razy, trzeba to zrobić wiele razy i ogrom czasu zajmuje odzyskanie pieniędzy. To jest dosłownie palenie pieniądza. To byłby mój długoterminowy cel - powiedział Tobias Forge w rozmowie z Loudwire.
