To jedyny utwór Iron Maiden, który napisali... czterej muzycy. "Po prostu improwizowaliśmy"

2025-10-20 15:27

Czy to najbardziej wyjątkowy utwór w bogatym dorobku Iron Maiden? Być może. Nie dość, że nigdy nie został zagrany na żywo, to jeszcze skomponowało go aż... czterech muzyków. To jedyny taki przypadek w historii brytyjskiej Żelaznej Dziewicy.

Iron Maiden

i

Autor: Tilly antoine/ CC BY-SA 4.0

To jedyny utwór Iron Maiden, który napisali... aż czterej muzycy. Nigdy nie został on zagrany na żywo przez grupę

W drugiej połowie lat dziewięćdziesiątych brytyjska formacja Iron Maiden wypuściła dwa studyjne albumy – The X Factor z 1995 oraz Virtual XI z 1998 – które zostały nagrane z wokalistą Blaze'em Bayleyem na wokalu w składzie (zastąpił on Bruce'a Dickinsona, który postanowił odejść z IM i zająć się karierą solową). 

Ponadto w tamtym okresie fani Iron Maiden otrzymali składankę, Beast of the Beast (1996). Oprócz znanych utworów, muzycy dołożyli także bonusową kompozycję zatytułowaną Virus. Jest ona zresztą wyjątkowa. 

Mija 40 lat od pierwszych koncertów Iron Maiden w Polsce. "Byli jak z innej bajki"

Dlaczego? Odpowiedź jest prosta: to jedyny utwór Iron Maiden, który został stworzony przez... aż czterech muzyków. Pod Virusem podpisani są: basista Steve Harris, gitarzyści Dave Murray i Janick Gers oraz wokalista Blaze Bayley, który – w jednym z ostatnich wywiadów – postanowił wrócić wspomnieniami do tworzenia tego numeru. 

Zazwyczaj przy pisaniu utworów działaliśmy we dwójkę: Janick i ja, Steve i ja albo Dave i ja. Dopiero potem prezentowaliśmy pomysł reszcie: "Dobra, mamy pomysł. Jak możemy go rozwinąć". W tym przypadku wszyscy byliśmy na miejscu i po prostu improwizowaliśmy. Mieliśmy kilka fragmentów. Steve miał gotowy tekst i zapytał mnie, co o tym sądzę. Odpowiedziałem, że pasuje na drugą zwrotkę i refren – wyjaśnił Bayley w podcaście Grab a Stack of Rock.

Były wokalista Iron Maiden przyznał, że wszyscy są pod utworem Virus podpisani (z wyjątkiem perkusisty Nicko McBraina), bo "każdy coś wymyślił".  

Całość zajęła nam chyba z dwa dni. Ćwiczyliśmy rano, nagrywaliśmy po południu, a następnego dnia zaczęliśmy miksować. Wszystko było gotowe bardzo szybko – dodał Bayley, który jasno stwierdził, że tekst tej piosenki jest dziś bardziej aktualny niż w momencie tworzenia. Przypomnijmy, że ostrzega on przed światem coraz bardziej zależnym od internetu. 

Tekst jest trafny w odniesieniu do tego, co dzieje się teraz z cyberprzemocą i tym, co dzieje się w mediach społecznościowych. Wirus to stan umysłu. To wojownicy klawiatury, źli ludzie i oszuści – podsumował były wokalista Iron Maiden. 

Warto też na sam koniec wspomnieć, że formacja Iron Maiden nigdy nie zagrała tego utworu na żywo. Po Virus sięgał natomiast, i to dość regularnie, Bayley na swoich koncertach. 

Oto najlepsze albumy Iron Maiden według czytelników "Eski Rock" [TOP10]: