To jedyny utwór Iron Maiden, który napisali... aż czterej muzycy. Nigdy nie został on zagrany na żywo przez grupę
W drugiej połowie lat dziewięćdziesiątych brytyjska formacja Iron Maiden wypuściła dwa studyjne albumy – The X Factor z 1995 oraz Virtual XI z 1998 – które zostały nagrane z wokalistą Blaze'em Bayleyem na wokalu w składzie (zastąpił on Bruce'a Dickinsona, który postanowił odejść z IM i zająć się karierą solową).
Ponadto w tamtym okresie fani Iron Maiden otrzymali składankę, Beast of the Beast (1996). Oprócz znanych utworów, muzycy dołożyli także bonusową kompozycję zatytułowaną Virus. Jest ona zresztą wyjątkowa.
Dlaczego? Odpowiedź jest prosta: to jedyny utwór Iron Maiden, który został stworzony przez... aż czterech muzyków. Pod Virusem podpisani są: basista Steve Harris, gitarzyści Dave Murray i Janick Gers oraz wokalista Blaze Bayley, który – w jednym z ostatnich wywiadów – postanowił wrócić wspomnieniami do tworzenia tego numeru.
– Zazwyczaj przy pisaniu utworów działaliśmy we dwójkę: Janick i ja, Steve i ja albo Dave i ja. Dopiero potem prezentowaliśmy pomysł reszcie: "Dobra, mamy pomysł. Jak możemy go rozwinąć". W tym przypadku wszyscy byliśmy na miejscu i po prostu improwizowaliśmy. Mieliśmy kilka fragmentów. Steve miał gotowy tekst i zapytał mnie, co o tym sądzę. Odpowiedziałem, że pasuje na drugą zwrotkę i refren – wyjaśnił Bayley w podcaście Grab a Stack of Rock.
Były wokalista Iron Maiden przyznał, że wszyscy są pod utworem Virus podpisani (z wyjątkiem perkusisty Nicko McBraina), bo "każdy coś wymyślił".
– Całość zajęła nam chyba z dwa dni. Ćwiczyliśmy rano, nagrywaliśmy po południu, a następnego dnia zaczęliśmy miksować. Wszystko było gotowe bardzo szybko – dodał Bayley, który jasno stwierdził, że tekst tej piosenki jest dziś bardziej aktualny niż w momencie tworzenia. Przypomnijmy, że ostrzega on przed światem coraz bardziej zależnym od internetu.
– Tekst jest trafny w odniesieniu do tego, co dzieje się teraz z cyberprzemocą i tym, co dzieje się w mediach społecznościowych. Wirus to stan umysłu. To wojownicy klawiatury, źli ludzie i oszuści – podsumował były wokalista Iron Maiden.
Warto też na sam koniec wspomnieć, że formacja Iron Maiden nigdy nie zagrała tego utworu na żywo. Po Virus sięgał natomiast, i to dość regularnie, Bayley na swoich koncertach.