Oficjalnie 22 stycznia 2018 roku zespół Slayer ogłosił, że najbliższe miesiące spędzi na scenie, na której jednak zamierza... pożegnać się ze swoimi fanami i fankami. Formacja zapowiedziała pożegnalną trasę koncertową, po zakończeniu której zamierzała raz na zawsze zakończyć działalność.
Wydawało się, że wydarzyło się to 30 listopada 2019 roku występem ikony thrash metalu w Inglewood w tamtejszym Kia Forum. Po tym pokazie ostatecznie miał się zamknąć w historii muzyki rozdział pod tytułem 'Slayer', a w kolejnych latach media zamiast o możliwej reaktywacji grupy rozpisywały się o konfliktach między jej członkami, zwłaszcza Kerrym Kingu i Tomie Araya.
Jednak zupełnie niespodziewanie 21 lutego 2024 roku zespół ogłosił... występy na Riot Fest i Louder Than Life. Choć zapewniano, że mowa tylko o pojedynczych pokazach i tylko w tamtym roku, to w końcu Slayer zaczął ogłaszać ich coraz więcej, a formacja ze sceny nie zeszła także w tym roku - nie stanie się to także w kolejnym!
Slayer zagra w 2026 roku!
We wtorek 21 października ogłoszone zostały szczegóły festiwalu Sick New World. Wydarzenie ostatecznie w tym roku odwołane, powróci w 2026 roku z nowym początkiem. Kolejna edycja SNW odbędzie się już nie tylko w Las Vegas, ale także w Teksasie i to właśnie tam zagra w przyszłym roku Slayer!
Występ odbędzie się z naprawdę szczególnej okazji. To właśnie na 2026 rok przypada 40-lecie kultowego i przełomowego dla zespołu albumu Reign in Blood. Na ten moment nie wiadomo jednak, czy formacja ma w planach jakieś inne koncerty w 2026 roku i czy te ewentualnie obejmą swoim zasięgiem Europę.
Wśród innych gwiazd przyszłorocznego Sick New World, które odbędzie się najpierw 25 kwietnia 2026 roku w Las Vegas, a kolejno 24 października 2026 roku na Texas Motor Speedway w Fort Worth w Teksasie, znalazły się także takie formacje, jak System of a Down, Evanescence, Korn, Bring Me the Horizon, Deftones oraz Marilyn Manson. Choć większość grup gra sety w obu terminach, to Slayer zaprezentuje się tylko jesienią w Teksasie.