Historia konfliktu Rogera Watersa i Bono z U2 sięga jeszcze końcówki lat 70. Lider początkującej wtedy formacji krytycznie wypowiedział się na temat albumu The Wall z 1979 roku, za co ostro skrytykował go ówczesny basista Pink Floyd, oskarżając równocześnie irlandzką grupę o kopiowanie ścieżek swojego zespołu. Ponownie muzyk skrytykował Bono w 2022 roku, po tym, kiedy polityczka Nancy Pelosi, przeczytała publicznie wiersz, napisany przez wokalistą z okazji dnia Św. Patryka. Teraz konflikt znowu powraca na łamy opinii publicznej...
Waters krytykuje tegoroczną Eurowizję i przy okazji także Bono!
Waters, który bardzo lubi na bieżąco komentować i wypowiadać się na różne tematy społeczno-polityczno-kulturowe, po trwającej rosyjskiej wojnie na Ukrainie, konflikcie palestyńsko-izraelskim, wziął na warsztat tegoroczną Eurowizję. Muzyk skrytykował fakt, iż organizatorzy nie zdecydowali się wykluczyć z konkursu przedstawicielki Izraela, Eden Golan, i, w sumie nie wiadomo dlaczego, w całą sytuację włączył właśnie Bono.
Jeśli Eurowizja nie wyrzuci Izraela z Malmoe, a Eden Golan się nie wycofa, jej imię na zawsze pozostanie w niesławie wraz z Bono i resztą zaprzeczających ludobójstwu. Kocham R. - napisał Waters.
David Draiman ostro odpowiada Watersowi
Choć lider U2 nie odpowiedział Watersowi, zrobił to za niego David Draiman. Lider Disturbed, który sam jest wyznawcą judaizmu i który ma na pieńku z byłym muzykiem Pink Floyd, zamieścił w swoich socialach wideo z koncertu, na którym widoczny jest transparent z napisem: "Fu*k Hamas", a całość opatrzył podpisem:
Hej, Rogerze! Pamiętasz mnie, ty stary, zrzędliwy antysemito? Po prostu nie masz dość, prawda? Bono ma więcej serca i uczciwości w swoim małym palcu, niż ty w całym swoim kochającym dyktatora/wspierającym terrorystów, ciemnym sercu.
Waters MIAŻDŻY Bono - wokalista odpowie?
To jednak nie koniec całej sprawy. Dopiero po kilku miesiącach były muzyk Pink Floyd zorientował się, że zespół U2 w ramach swojej rezydencji w Sphere w Las Vegas wykonuje zaktualizowaną wersję utworu Pride (In the Name of Love), w którym wspomina atak Hamasu na Izrael z 7 października i zmarłych, którzy uczestniczyli tego dnia w festiwalu Supernova.
Waters w rozmowie z serwisem Al Jazeera nazwał Bono "ogromnym gó*nem" i powiedział, że ktoś powinien nim ostro potrząsnąć. Jego gest ze zmianą tekstu utworu nazwał czymś poniżającym, dodając, że oglądanie zapisu tego wykonania było dla niego "jedną z najbardziej obrzydliwych rzeczy, jakie kiedykolwiek widział w swoim życiu".
Każdy, kto zna Bono, powinien iść, złapać go za kostki i potrząsać nim ... dopóki nie przestanie być ogromnym gównem. Musimy zacząć mówić do tych ludzi: "twoja opinia jest tak obrzydliwa i tak poniżająca ... że bronicie bytu syjonistycznego". To, co zrobił kilka tygodni temu w Sphere w Las Vegas, śpiewając o gwiazdach Dawida - to była jedna z najbardziej obrzydliwych rzeczy, jakie kiedykolwiek widziałem w moim życiu.Moja matka powiedziała mi, że w obliczu takich wydarzeń, pierwszą rzeczą do zrobienia jest czytanie - czytanie, czytanie, czytanie. Następna część jest łatwa: zrób właściwą rzecz - powiedział Waters.
Lider Disturbed ponownie atakuje basistę!
Bono nie, ale na odpowiedź ponownie zdecydował się Draiman. Lider Disturbed zasiadł do portalu X, by tam nie przebierać w słowach:
Myślałem, żeby zrobić to samo tobie, Rogerze Watersie. Naprawdę przeszkadza ci, że ktoś taki jak Bono, który ma prawdziwe sumienie i prawdziwą moralność, przemawia w imieniu naszych ludzi, prawda? Jesteś tchórzliwym, zadowolonym z siebie, utytułowanym antysemitą. Rażący antysemityzm nie zna granic.