Rob Halford wziął ślub! Wokalista Judas Priest wyszedł za swojego wieloletniego partnera

2025-09-25 8:52

To jest dopiero informacja! Jak przekazał w jednym z nowych wywiadów Rob Halford, od teraz można go już nazywać małżonkiem! Okazuje się, że wokalista i frontman Judas Priest poślubił swojego wieloletniego partnera! Co ciekawe, cała ceremonia miała miejsce już jakiś czas temu, a start nowego etapu w życiu muzykowi udało się utrzymać w tajemnicy.

Rob Halford

i

Autor: Materiały prasowe/ Materiały prasowe

Rob Halford znalazł się na językach mediów na całym świecie w 1998 roku po pamiętnym wywiadzie dla stacji MTV. Muzyk, w tym czasie skupiający się na karierze solowej, ujawnił w rozmowie, że jest osobą homoseksualną.

Wyznanie artysty wzbudziło ogromny rozgłos ze względu na to, z jaką subkulturą jest on związany od początków swojej kariery. Mowa oczywiście o metalowcach, którzy uchodzą za grupę raczej zamkniętą tak na kobiety, jak i osoby o innej niż hetero orientacji seksualnej. Rob nie ukrywał, że bardzo obawiał się tego, że w konsekwencji swojego "wyjścia z szafy" nieodwracalnie utraci wierną bazę fanów. Jak wiemy, do takiej sytuacji nie doszło, a Halford spotkał się z akceptacją i zrozumieniem. Dziś wokalista Judas Priest uchodzi za prawdziwą ikonę LGBTQIA+ w świecie ciężkich brzmień i otwarcie walczy o prawa osób innej orientacji.

Muzyka rockowa lat 80-tych - zagranica. Albumy, które dziś są legendarne

Rob Halford oficjalnie jest mężem!

Po swoim wyznaniu sprzed niemal dwudziestu lat, Rob szczerze opowiadał o problemach, także natury psychicznej, z jakimi zmagał się w latach 70. i 80., gdy czuł, że nie może wyznać prawdy o sobie. W 2020 roku zaś w rozmowie z "The New York Post" muzyk pozwolił sobie na wyznanie, że mało brakowało, a podzieliłby los George'a Michaela, gdy został przyłapany przez służby na obcowaniu w miejscu publicznym. Tylko fakt, że jeden z policjantów był fanem Judas Priest sprawił, że wszystko nie wyszło na jaw już w początkach lat 90.

Pod względem życia prywatnego Rob od lat jest ustatkowany i unika skandali. Wiadomo powszechnie, że od ponad trzydziestu lat muzyk jest w związku z niejakim Thomasem. Teraz okazuje się, że Panowie są już małżeństwem! Halford wyznał to w rozmowie dla podcastu "Queer the Music" opowiadając, że jego partner, a obecny już mąż, przez lata był bardzo niechętny pod kątem legalizacji ich związku.

Thomas zdanie zmienił dopiero w zeszłym roku, a Rob natychmiast rozpoczął przygotowania do uroczystości. Ta miała być wyjątkowo skromna i poza urzędnikiem i Panami Młodymi udział w niej wzięli Jim Silvia, znany ze współpracy z Judas Priest, oraz jego żona.

Czy małżeństwo jest ważne? Zostawiam to wam. Sami zdecydujecie, czy uważacie, że kawałek papieru jest cenny. W niektórych przypadkach jest – jest niezwykle cenny. Ale dla nas zawarcie związku małżeńskiego to po prostu miły gest. To po prostu miła rzecz. Wydaje się, że coś w związku zostało osiągnięte, bardziej niż cokolwiek innego. Zaangażowanie wkracza na wyższy poziom, kiedy bierzecie ślub. To wspaniała rzecz. A jeśli się nie uda, takie jest życie. Ale myślę, że po 35 latach bycia razem, to działa - wyjaśnia Rob.