Redaktor Pitchfork przyznał 1.6 punkta debiutanckiej płycie Greta Van Fleet: Niczego nie żałuję

i

Autor: Materiały prasowe - fot. Alysse Gafkjen Redaktor Pitchfork w ostrych słowach o debiucie Grety Van Fleet

Redaktor Pitchfork przyznał 1.6 punkta debiutanckiej płycie Greta Van Fleet: "Niczego nie żałuję"

2023-02-03 11:15

Zespół Greta Van Fleet od samego początku swojej działalności wzbudza w odbiorcach i krytykach muzycznych dość skrajne reakcje - od uwielbienia do bardzo ostrej krytyki. W tej drugiej grupie znajduje się redaktor portalu Pitchfork, który recenzował debiutancki album grupy i wystawił mu skrajnie niską ocenę.

Zespół Greta Van Fleet znalazł się na ustach całego świata w 2017 roku, gdy spory rozgłos na rynku miał ich debiutancki singiel Highway Tune. Formacja bardzo szybko zdobyła popularność, a już dwa lata później uzyskała aż cztery nominacje do nagrody Grammy, z czego jedna zamieniła się w statuetkę. W 2018 roku ukazał się debiutancki album formacji, zatytułowany Anthem of the Peaceful Army. Płyta promowana była trzema singlami, a When the Curtain Falls Lover, Leaver zyskały powszechne uznanie. Samo wydawnictwo otrzymało dość mieszane recenzje, wskazujące przede wszystkim na świetne umiejętności członków grupy przy równoczesnej złej estetyce całego materiału i braku oryginalności.

Redaktor Pitchfork o niskiej ocenie albumu Grety Van Fleet

Najgłośniej było jednak o recenzji, napisanej przez redaktora portalu Pitchfork. Jeremy D. Larson określił płytę zespołu mianem "niedopracowanego fetyszyzmu boomera" i "niekończącym się, 49-minutowym dragiem" i przyznał jej raptem 1.6 oceny. Tekst Larsona spotkał się z ostrą krytyką branży, która zarzuciła mu zbyt ostre potraktowanie, bądź co bądź, dopiero co początkującej kapeli. 

Czy po latach redaktor zmienił zdanie na temat tego wydawnictwa i całej twórczości grupy? Okazuje się, że... nie! Larson był ostatnio gościem podcastu Pitchfork Review, w którym poruszył temat swojej oceny. Okazuje się, że nota, przyznana przez dziennikarza albumowi Grety Van Fleet jest najniższą w całej jego karierze. Drugi z rozmówców powiedział, że, według niego, płyta od tamtej pory nie zyskała na wartości, a Larson przyznał mu rację i powiedział, że, mimo upływu lat, nie uważa, aby zaniżył swoją ocenę.

Metallica zagra w Polsce w 2024 roku! Koncerty rockowe
Sonda
Zgadzasz się z tak niską oceną albumu "Anthem of the Peaceful Army"?