Bob Ezrin, Roger Waters

i

Autor: Facebook/Bob Ezrin, Wikimedia Commons

Z historii rocka

Producent Bob Ezrin wspomina, jak doprowadził Rogera Watersa do... szału. We wszystkim palce maczał jeden z dziennikarzy

2025-07-01 12:41

Bob Ezrin, producent legendarnego albumu "The Wall" Pink Floyd, ujawnił niedawno – w jednym z wywiadów – że doprowadził kiedyś do szału samego... Rogera Watersa. Wszystko przez wścibskiego dziennikarza, który podstępnie wydobył informacje od Ezrina. – Byłem wtedy naiwny – powiedział.

Producent Bob Ezrin wspomina, jak doprowadził Rogera Watersa do... szału. Co się stało? 

Bob Ezrin to kanadyjski producent i muzyk, który na przestrzeni lat współpracował z takimi zespołami, jak m.in. Deep Purple, Aerosmith czy Kiss. Miał okazję działać także z Pink Floyd. Wystarczy wspomnieć, że był współproducentem kultowego krążka The Wall z 1979 roku.

Później album był przez muzyków promowany intensywnie w trakcie skrupulatnie przygotowanej trasy koncertowej. Zespół wymyślił, że na każdym koncercie będzie budowana ściana tekturowych cegieł oddzielająca publiczność od sceny. Nic więc dziwnego, że muzycy Pink Floyd chcieli, aby wszystkie szczegóły scenografii zostały utrzymane w tajemnicy do samego końca. Tego nie udało się zrobić, czemu winny był – jak się okazało – sam Ezrin. To doprowadziło do sytuacji przez którą wściekł się sam Roger Waters

Nick Mason chce wskrzesić Pink Floyd przy pomocy… sztucznej inteligencji! Doczekamy się „nowej” muzyki grupy?

Pokłóciłem się z Rogerem, co było całkowicie moją winą. W Kanadzie był pewien nieżyjący już dziennikarz, który był moim przyjacielem. Spędzał ze mną czas w Toronto i pisał o niektórych moich projektach. Kiedy nadeszła pora na "The Wall", powiedział do mnie, że chce przyjść na któryś z koncertów. Później do mnie zadzwonił i powiedział, że magazyn, w którym pracował, go nie wyśle na ten występ. Pytał więc, co mu umknie. Podpisałem umowę o zachowaniu poufności i więc odparłem, że nie mogę mu na to pytanie odpowiedzieć. "Daj spokój, zostawię to między nami". W trakcie, kiedy przygotowywałem kolację, opowiedziałem mu trochę o show. Kiedy wyszło kolejne wydanie "Billboardu", pojawiły się pewne rzeczy dotyczące show. "Podczas kolacji z Bobem Ezrinem dowiedzieliśmy się…" – tak było napisane – powiedział Ezrin w rozmowie dla CBC

Kiedy wyszło to na jaw, Roger Waters wściekł się na producenta The Wall. – Dosłownie wybuchł, dostał apopleksji. Miał do tego pełne prawo. Byłem wtedy naiwny. Nie zdawałem sobie sprawy, że ludzie mogą posunąć się do takich rzeczy, żeby zdobyć informacje na temat Pink Floyd. Otrzymałem więc niesamowitą lekcję – dodał Ezrin. 

Oto 5 ciekawostek o albumie The Wall zespołu Pink Floyd: