Pete Townshend, Zak Starkey

i

Autor: Wikimedia Commons, Facebook/Zak Starkey

Wypowiedzi muzyków

Pete Townshend postanowił skomentować wyrzucenie Zaka Starkeya z The Who. "Sytuacja wymknęła się spod kontroli"

2025-06-24 14:28

Pete Townshend, legendarny gitarzysta The Who, przyznał bez ogródek w jednym z wywiadów, że sytuacja związana z rozstaniem się z perkusistą Zakiem Starkeyem "wymknęła się spod kontroli". Przypomnijmy, że na przestrzeni kilku tygodni muzyk został zwolniony z grupy The Who... dwukrotnie.

Pete Townshend postanowił skomentować wyrzucenie Zaka Starkeya z The Who

W 2025 roku o formacji The Who jest bardzo głośno w przestrzeni medialnej. I to niekoniecznie z powodu ogłoszenia pożegnalnej trasy koncertowej The Song Is Over, która rozpocznie się w połowie sierpnia na Florydzie. Głównie chodziło o sytuację związaną z perkusistą Zakiem Starkeyem

Muzykowi podziękowano za dalszą współpracę po prawie 30 latach. Na przestrzeni kilku tygodni perkusista bowiem został zwolniony z grupy The Who... dwukrotnie. Oficjalnym powodem miało być zaangażowanie Starkeya w inne projekty. Można było także przeczytać, że odejście miało miejsce z jego własnej woli. Perkusista zaznaczył, w poście udostępnionym w mediach społecznościowych, że jest to kłamstwo. Przyznał, że po prostu został wyrzucony ze składu The Who. 

Oto brytyjskie grupy, które na zawsze zmieniły oblicze rocka. Bez tych formacji nie byłoby muzyki!

Wydaje się, że całe zamieszanie rozpoczęło się od koncertu grupy w londyńskiej Royal Albert Hall, który odbył się w marcu 2025 w ramach Tenage Cancer Trust. Wówczas wokalista Roger Daltrey narzekał na grę perkusisty. 

Wszedł cztery takty za wcześnie. Albo po prostu się pogubił. Obwinił o to zbyt głośne bębny, a potem stało się to wielką sprawą w mediach społecznościowych – powiedział Starkey w czerwcu w rozmowie z amerykańskim magazynem Rolling Stone

Teraz do tematu powrócił gitarzysta Pete Townshend. I odniósł się do wspomnianego koncertu The Who. 

 Nastąpił bałagan. Nie widziałem w tym nic złego. To był po prostu zespół, który dawno nie grał razem. Myślę, że problemem było nagłośnienie. W efekcie straciłem swojego realizatora dźwięku. Uważam, że Roger po prostu się pogubił. Trudniej mu to wszystko ogarnąć. Muszę uważać, co mówię o Rogerze, bo on się łatwo złości. Następnym razem mnie wyrzuci. Ale to nie znaczy, że to on właśnie zwolnił Zaka. To była decyzja, którą Roger i ja próbowaliśmy podjąć razem, ale to trochę wymknęło się spod kontroli – wyjaśnił Townshend. 

Przypomnijmy, że następcą Starkeya został Scott Devours, który wcześniej grał w solowym zespole Daltreya. Nowy muzyk w składzie The Who opublikował dość długie oświadczenie w mediach społecznościowych. W szczerym liście skierowanym do fanów złożył m.in. hołd swoim poprzednikom. – W moim świecie nie ma większych butów do wypełnienia niż te za Petem i Rogerem. Ciężar tej odpowiedzialności jest ogromny i czuję każdą jego uncję. Chcę powiedzieć wszystkim fanom, że zrobię wszystko, co w mojej mocy, aby uszanować dziedzictwo The Who, Zaka, Kenney'ego Jonesa, Simona Phillipsa i pamięć wspaniałego Keith Moona – napisał Devours.

Oto 10 najważniejszych utworów The Who: