Nowy album Morrisseya zbliża się wielkimi krokami? Wokalista podpisał w końcu kontrakt z wytwórnią
Na samym początku przypomnijmy: w 2023 na rynku miał ukazać się kolejny solowy album Morrisseya. Do tego ostatecznie jednak nie doszło. Artysta zakończył bowiem pod koniec 2022 współpracę z wytwórnią Capitol, która miała wydać Bonfire of Teenagers. Morrissey stwierdził wówczas, że jest sabotowany ze względu na swoje konserwatywne poglądy.
Teraz jednak na horyzoncie pojawiło się światełko w tunelu. Na oficjalnej stronie muzyka pojawiło się zdjęcie logotypu wytwórni Sire Records, choć bez żadnego podpisu. Fani Morrisseya nie mają jednak wątpliwości, że ta wiadomość oznacza tylko jedno: nowy kontrakt. A co za tym idzie – wydanie Bonfire of Teenagers.
Wspomniany krążek powstał na przełomie 2020 i 2021. Wokalista określił go kilka lat temu mianem "najlepszego albumu w życiu". Dodał nawet, że to współczesna wersja albumu The Smiths "The Queen is Dead" z 1986.
– Fakt, że żadna wytwórnia nie chce jej wydać, wskazuje na to, jak dziecinny i przestraszony stał się przemysł muzyczny – przyznał otwarcie wokalista w rozmowie z Medium. Artysta zdradził, że kością niezgody mógł okazać się także utwór tytułowy z albumu, który opowiada o "angielskim 11 września", czyli zamachu bombowym na Manchester Arenie w 2017 roku w trakcie koncertu Ariany Grande. – Każda duża wytwórnia w Londynie odrzuciła "Bonfire of Teenagers", przyznając jednocześnie, że to arcydzieło. I chociaż w utworze tytułowym nie ma nic obraźliwego ani antagonistycznego, szefowie wytwórni twierdzą, że obawiają się, że "The Guardian" zrujnuje im życie, jeśli poprą tego typu społeczną kampanię – podsumował.
Ponadto Morrissey zapowiedział jeszcze jeden album: You're Right, It's Time. Według doniesień nagrał całość w 2023 we francuskim La Fabrique Studios.
Morrissey zadebiutował solo w 1988 roku za sprawą albumu Viva Hate. Do tej pory wydał trzynaście studyjnych płyt. Jego dyskografię, na ten moment, wciąż zamyka I Am Not a Dog on a Chain z 2020.
Morrissey nie zwalnia tempa. Wokalista ogłosił trasę po Europie w 2026
Morrissey nie zamierza rezygnować z koncertów. Choć niedawno odwołał trasę w Ameryce Południowej z powodu "skrajnego wyczerpania", to na luty i marzec 2026 zaplanował koncerty na Starym Kontynencie. Odwiedzi on m.in. Niemcy, Holandię, Wielką Brytanię, Francję, Włochy czy Szwecję.
Z kolei w styczniu będzie występował w Stanach Zjednoczonych (to daty w dużej mierze przełożone z 2025).