Noel Gallagher wini serial Przyjaciele za rozwój kawiarni, a przez to za spadek sprzedaży muzyki

i

Autor: Materiały prasowe - fot. Mitch Ikeda Noel Gallagher w zaskakujących słowach o serialu "Przyjaciele"

Noel Gallagher wini serial "Przyjaciele" za rozwój kawiarni, a przez to za spadek sprzedaży muzyki

2023-05-02 15:26

Obaj bracia Gallagher lubią wyrażać w mediach swoje dość nietypowe opinie. Tym razem Noel Gallagher zdecydował się wypowiedzieć na temat serialu "Przyjaciele" i związku, jaki widzi między produkcją, a spadkiem sprzedaży muzyki. Nadążacie za jego sposobem rozumowania? W tym przypadku jest on dość interesujący.

Noelu Gallagherze nie przestaje być głośno. Muzyk przygotowuje się do wydania nowej płyty, a przy okazji jej promocji zaczął dawać fanom britpopu nadzieję na wielki powrót Oasis. Dziś już wiadomo, że nie będzie miał on postaci koncertowej, na co liczyli wielbiciele formacji, a jedynie nowego wydania debiutanckiego Definitely Maybe, z okazji zbliżającego się 30-lecia. Tymczasem wielkimi krokami zbliża się premiera albumu Council Skies, który ujrzy światło dzienne 2 czerwca. Moment ten stał się dla artysty okazją do rozmyślań na temat spadku sprzedaży muzyki - Noel znalazł nawet winnych takiego stanu rzeczy.

Muzyka rockowa lat 90-tych - zagranica. Kultowe krążki z tego okresu

Co Noel Gallagher ma do serialu "Przyjaciele"?

Muzyk w wywiadzie dla "Daily Star" poruszył temat tego, że zainteresowanie kupnem muzyki znacząco zmalało na przełomie lat 90. i 00. Artysta jest zdania, że za wszystko odpowiada powstanie tzw. "kultury kawiarnianej" w latach 90., a winnego za jej narodziny muzyk uważa... serial Przyjaciele! Noel uważa, że zmieniły się ludzkie priorytety i to, co społeczeństwo uważa za towary, związane z kulturą. Artysta jest zdania, że obecnie dla ludzi czymś takim jest właśnie kawa z sieciowych kawiarni, za którą są oni w stanie płacić spore kwoty, muzykę zaś uważają oni za dobro, które powinno być im należne za darmo. Już w 2018 roku muzyk mówił wyraźnie w wywiadzie dla NPR, że za taki stan rzeczy obwinia kultowy serial.

Obwiniam "Przyjaciół” za rozwój kawiarni. Od czasu powstania kawiarni kultura zniknęła, nie sądzisz? Ludzie są przerażeni, że muszą płacić za muzykę. Muzyka! Ale 20 dolarów za dwie kawy, "Och, absolutnie”. Wydaje mi się, że opór przed płaceniem za muzykę pojawił się po tym, jak ludzie się do niej przyzwyczaili. Może dlatego, że przyzwyczaili się do wydawania dużych pieniędzy na towary, które przypominają kulturę – na przykład kawę – a potem zmienili swoje priorytety finansowe. A może nagle muzyka stała się darmowa? - powiedział Noel w rozmowie.