Muzycy Megadeth w końcu zagrali na żywo nowy utwór
W połowie sierpnia 2025 amerykańska formacja Megadeth, na której czele stoi wokalista i gitarzysta Dave Mustaine, zapowiedziała, że nadchodzący studyjny krążek będzie ostatnim w dyskografii. Ponadto muzycy potwierdzili, że w 2026 wyruszą w pożegnalną trasę koncertową. Na początku października premierę miał nowy utwór zatytułowany Tipping Point, do którego powstał także wideoklip w reżyserii Leonardo Libertiego. Zespół ujawnił także, że wspomniany album ukaże się na rynku 23 stycznia 2026 i będzie nosił tytuł, po prostu, Megadeth.
Obecnie muzycy Megadeth są w trasie koncertowej po Europie u boku Disturbed. Jednym z przystanków była Polska (10 października obie formacje zaprezentowały się w krakowskiej Tauron Arenie). Na tym jednak koncercie publiczność nie usłyszała Tipping Point. Pierwszy raz premierowy utwór wybrzmiał na żywo dopiero cztery dni później, w Ziggo Dome w Amsterdamie.
Przed zagraniem utworu, Dave Mustaine powiedział do publiczności: – Mamy nową płytę. I mamy nowy singiel, który właśnie się ukazał. I zagramy ten utwór po raz pierwszy w historii właśnie teraz.
Jak kompozycja Tipping Point wypadła na żywo? O tym możecie się przekonać, dzięki poniższemu filmikowi, który wrzucił do sieci jeden z widzów.
Polecany artykuł:
Przypomnijmy, że grupa nad nowym albumem ponownie pracowała z producentem Chrisem Rakestrawem, który odpowiada za dwa poprzednie krążki Megadeth: Dystopię (2016) oraz The Sick, The Dying... And The Dead! (2022).
Dave Mustaine wytłumaczy, dlaczego Megadeth żegna się ze sceną
Przy okazji ogłoszenia pożegnalnej trasy Megadeth, Dave Mustaine postanowił zwrócić się do fanów i wyjaśnić, dlaczego grupa postanowiła zakończyć działalność. Frontman podkreślił, w komunikacie prasowym, że ma szczęście, iż może odejść na własnych warunkach.
– Wielu muzyków kończy karierę, przypadkowo lub celowo. Większość z nich nie ma możliwości odejść na swoich warunkach, będąc na szczycie, a ja właśnie na tym etapie życia jestem. Podróżowałem po świecie i zdobyłem miliony fanów, a najtrudniejszą częścią tego wszystkiego jest pożegnanie się z nimi. Nie możemy się doczekać, aż usłyszycie ten album i zobaczycie nas w trasie – powiedział Mustaine. A następnie dodał: – Nie bądźcie źli, nie bądźcie smutni, cieszcie się i świętujcie z nami przez kolejne kilka lat.