Max Cavalera myśli nad kolejną książkę!
Max Cavalera to legenda muzyki metalowej. Wieloletni lider Sepultury, który później powołał do życia takie zespoły, jak Soulfly czy Cavalera Conspiracy, działa na rynku już od czterech dekad. I nie zamierza się zatrzymywać.
Kilka lat temu na polskim rynku ukazała się jego autobiografia zatytułowana Moje krwawe korzenie. Ostatnio, w rozmowie w podcaście Scars And Guitars, Cavalera został zapytany, czy nie myśli przypadkiem o kolejnej książce. Muzyk przyznał, że rozważa bardzo mocno taki pomysł.
Najpierw muszę zebrać jeszcze kilka historii. Ale tak, myślę, że fajnie byłoby zrobić drugą część w przyszłości. Jest wiele naprawdę fajnych historii z tras koncertowych i zawsze myślałem o wydaniu książki, która zawierałaby wyłącznie tego typu historie. To byłoby naprawdę fajne. Mam mnóstwo świetnych historii z tras. Pewnego dnia czytałem artykuł, który chyba pojawił się na stronie magazynu "Revolver". Pojawił się tekst o trasie Sepultury i Ministry. Przeprowadzili wywiady ze wszystkimi. Fantastycznie było przeczytać wypowiedzi Ala Jourgensena [lidera Ministry - przyp. red.]. Poznałem punkt widzenia, o którym nie wiedziałem. Al, będąc wielkim fanem Sepultury, o czym nawet nie wiedziałem, w ewien sposób walczył o to, żebyśmy byli na tej trasie. Więc myślę o książce z takimi właśnie opowieściami. Najpierw jednak muszę zebrać ich więcej. To teraz właśnie robię – odpowiedział Max Cavalera.
Na ten sam temat rozmowa zeszła także w niedawnym odcinku innego podcastu: Everblack. – Kocham swój cały dorobek i każdy dźwięk jaki zagrałem. Myślałem ostatnio o tym, aby napisać książkę dotyczącą moich historii na trasach koncertowych. Trafiłem niedawno na stronę internetową, gdzie są zebrane wszystkie moje występy. To coś niesamowitego, bo sam o wielu z nich zapomniałem. Myślę więc, że to dobry materiał na książkową opowieść. Zarówno dla mnie, jak i fanów.
Soulfly pracuje nad nowym albumem
W 1996 roku Max Cavalera opuścił Sepulturę. Rok później muzyk powołał do życia nowy zespół – Soulfly. Przez ponad ćwierć wieku grupa wydała dwanaście studyjnych albumów. Na ten moment dyskografię zamyka krążek Totem z 2022. Obecnie Cavalera pracuje nad następcą wspomnianej płyty. Grupa planuje wydać całość w 2025 roku.
– Będzie bardzo plemienny, będzie powrotem do podstaw. Pozwolę, żeby Soulfly znów stało się Soulfly. W pewnym sensie powstrzymałem to przez kilka lat i trochę tego żałuję. Ale teraz, gdy mam Cavalerę, Go Ahead and Die i Killer Be Killed, naprawdę mogę pozwolić, żeby Soufly znowu było Soulfly. Wrócimy do tego, co było na początku. Chodzi o plemienną moc groove'u, którą ludzie kochają. Więc tworzę płytę w tym stylu – powiedział Max Cavalera w wywiadzie dla Metal-Ross.