Matt Cameron porównał Soundgarden i Pearl Jam. Perkusista wskazał na istotne podobieństwo między tymi zespołami

2025-11-25 12:35

Co łączy Soundgarden i Pearl Jam? Na pewno osoba perkusisty Matta Camerona, który w obu zespołach grał. Oczywiście, obie kapele były fundamentalne dla grunge'u, choć muzycznie się od siebie różniły. Ostatnio Cameron, w jednym z wywiadów, wskazał na jeszcze jedną bardzo istotną rzecz.

Matt Cameron

i

Autor: Amy Harris/Invision/ East News

Pearl Jam i Soundgarden to dwa legendarne zespoły, bez których ciężko sobie wyobrazić grunge, podgatunek rocka alternatywnego, który w latach dziewięćdziesiątych opanował dosłownie cały świat. 

Muzycznie zdecydowanie się one różniły. Perkusista Matt Cameron zna oba zespoły od podszewki. W Pearl Jam bębnił od 1998 roku do 2025 roku. Członkiem Soundgarden był natomiast w latach 1986-1997 oraz 2010-2017.  W niedawnym wywiadzie dla youtubowego kanału Drumeo, Cameron ujawnił, że mimo pozornych różnic, te dwie grupy łączy co najmniej jedna ważna cecha.

Grunge’owe kapele wszech czasów / Eska ROCK

W pewnym sensie jest wiele podobieństw, ponieważ wokal jest tak silny w obu zespołach. Myślę, że instynktownie staram się podążać za tym, co robi wokal, dynamicznie, muzycznie i we wszystkim. Więc w tym sensie jest to bardzo podobne – powiedział Cameron. 

Ciężko się z tym nie zgodzić: Eddie Vedder i, nieżyjący już niestety, Chris Cornell szybko stali się jednymi z najbardziej rozpoznawalnych i cenionych wokalistów w historii rocka. 

Matt Cameron przyznał także, że pod względem muzycznym oba zespoły to dwa odrębne światy. 

W muzyce Soundgarden było mnóstwo dzikich, dziwnych elementów rytmicznych. Pomogłem założyć ten zespół. Więc zawsze jest tak, że kiedy zakładasz zespół i nagrywasz wszystkie płyty, to zajmuje drogie miejsce w twoim sercu. Ale świetnie jest grać dynamicznie. Pearl Jam to niesamowity, dynamiczny zespół. Robimy też niesamowite akustyczne rzeczy. Więc naprawdę fajnie rozwijać się z tymi gośćmi. Nie brakuje też po prostu pełnego gazu, bezkompromisowego gitarowego szaleństwa – podsumował perkusista. 

Oto 5 najlepszych albumów w dorobku Pearl Jam: