W piątek 20 stycznia swoją premierę miał wyczekiwany, trzeci album studyjny grupy Måneskin. Formacja, w skład której wchodzą wokalista Damiano David, basistka Victoria De Angelis, gitarzysta Thomas Raggi i perkusista Ethan Torchio zaprezentowała krążek, zatytułowany RUSH!, na który złożyło się w sumie aż siedemnaście utworów. Płyta już zbiera bardzo dobre recenzje krytyków i opinie fanów rockowego grania. Przed grupą za chwilę kolejne wyzwanie - weźmie ona udział w gali rozdania nagród Grammy, mając szansę na wygraną w kategorii Najlepszy nowy artysta.
Måneskin są opłacani przez rząd, by wpływać na tożsamość młodych ludzi?
W ramach promocji albumu, członkowie zespołu udzielili wywiadu magazynowi "The Guardian", który ukazał się w sobotę. Zespół opowiedział o swoim nowym wydawnictwie i reakcjach, z jakimi spotyka się ich twórczość, ich styl i sposób bycia. Szczególnie zaskakujące mogą być słowa Damiano. Wokalista powiedział, że grupa od zawsze wzbudzała dość skrajne emocje odbiorców, nawet w rodzimych Włoszech. David jest zdania, że jest grupa ludzi, która uwielbia zespół, jego muzykę i jest w stanie zrozumieć ich sposób bycia, z drugiej zaś jest sporo odbiorców, którzy mają niezwykle konserwatywne poglądy i pełne nienawiści podejście do działalności grupy, co prowadzi do narastania teorii spiskowych. Damiano kontynuował mówiąc, że spotkał się z teorią spiskową, zgodnie z którą Måneskin są opłacanymi przez włoski rząd marionetkami, by promować na całym świecie wśród młodych ludzi tzw. tożsamością genderfluid. Czym ona jest? Osoba, określająca się jako genderfluid nie ma potrzeby identyfikowania się z określoną płcią i pozwala sobie na płynność w tym zakresie.
Tak moi drodzy, musicie o tym wiedzieć. Mówią, że stajemy się sławni, ponieważ nam płacą. Że współpracujemy z włoskim rządem, aby dzielić się tym, czym jest tożsamość genderfluid - powiedział Damiano w wywiadzie.
Måneskin o reakcjach na ich karierę
Choć Ethan wydawał się zdziwiony słowami kolegi z zespołu, basistka przyznała mu rację, wskazując, że ludzie od samego początku mówią na ich temat naprawdę różne rzeczy, a najgłośniejszym przykładem jest sytuacja z finału Eurowizji, podczas którego Damiano miał zostać złapany przez kamery, w trakcie zażywania środków psychoaktywnych. Grupa odpowiedziała na te rewelacje numerami Bla Bla Bla i Kool Kids z nowej płyty.
Victoria De Angelis powiedziała, że choć wielu Włochów jest dumnych z ich sukcesu, to jednak jest to bardzo konserwatywny kraj, w którym bardzo dużo osób nie jest w stanie zaakceptować ich wsparcia dla społeczności LGBTQIA+, ubierania się w sposób niekonwencjonalny czy tego, że część z nich nie jest orientacji hetero.