Kłopoty ukochanego pubu Lemmy'ego. Słynny Rainbow oskarżany o tworzenie niebezpiecznego środowiska dla kobiet

i

Autor: Wikimedia Commons Kłopoty ukochanego pubu Lemmy'ego

Kłopoty ukochanego pubu Lemmy'ego. Słynny Rainbow oskarżany o "tworzenie niebezpiecznego środowiska dla kobiet"

2023-08-30 11:48

Każdy z nas z pewnością ma takie swoje jedno, ulubione miejsce, w którym uwielbia spędzać czas, do którego chętnie wraca, z którym ma związane najlepsze emocje i wspomnienia. Faworytem Lemmy'ego Kilmistera, jeśli chodzi o puby, był legendarny już Rainbow Bar and Grill. Niestety, właściciele tego lokalu zmagają się obecnie z poważnymi oskarżeniami.

Rainbow Bar and Grill to nazwa i miejsce dość istotne, można by rzecz kultowe, dla fanów ciężkich brzmień. Pub i restauracja został otwarty w 1972 roku i położony jest przy Sunset Strip w West Hollywood w Kalifornii w Stanach Zjednoczonych, a jego założycielami są Gary Stromberg i Bob Gibson. To właśnie w Rainbow jeden ze swoich pierwszych koncertów w USA dał Elton John. Lokal bardzo szybko stał się ulubionym miejscem gwiazd, szczególnie muzyków rockowych - stałymi bywalcami Rainbow byli m.in. Keith Moon, Alice Cooper, członkowie Led Zeppelin, Ritchie Blackmore, John Lennon, Ringo Starr i Neil Diamond, którzy sami określali się mianem "Hollywood Vampires", a Rainbow traktowali jako swój "dom z dala od domu". W kolejnych dekadach pub stał się ulubionym miejscem dla kolejnego pokolenia rockmanów - Guns N' Roses, Mötley Crüe czy Poison.

Jednym z najwierniejszych fanów Rainbow do końca życia pozostał Lemmy Kilmister. Muzyk spędzał w pubie niemal każdą wolną chwilę między trasami Motörhead. Muzyk lubił przesiadywać w tym miejscu, pić i grać na wideo automacie do pokera.

Metalowe albumy wszech czasów / Eska Rock

Poważne oskarżenia wobec zarządzających pubem Rainbow

Niestety, kultowe miejsce obecnie zmaga się z bardzo poważnymi oskarżeniami. Właściciele Rainbow zostali pozwani przez dwie kobiety (ich tożsamości nie są znane, w pozwie występują jako Jane Doe 1 i Jane Doe 2), które oskarżają ich o stworzenie niebezpiecznego, wrogiego środowiska, w którym narażone były na ataki na tle seksualnym.

Obie kobiety twierdzą, że to właśnie na terenie Rainbow padły ofiarami ataku ze strony aktora porno Rona Jeremy’ego, który był jego stałym bywalcem. Przypomnijmy, że Jeremy został oskarżony o ponad trzydzieści napaści na tle seksualnym i obecnie przebywa w szpitalu psychiatrycznym. Mężczyzna miał zaatakować powódki w hotelu, funkcjonującym przy Rainbow, 17 marca 2017 roku. Obie twierdzą, że zarządzający tym miejscem mieli świadomość, iż na terenie pubu dochodzi do licznych ataków na tle seksualnym. Do tych, będących przedmiotem oskarżenia, miało dość w pubie oraz służbowej łazience lokalu. Właściciele miejsca póki co nie odpowiedzieli na pozew. Będziemy przyglądać się tej sprawie.

Rainbow Bar and Grill korzystał z patronatu Jeremy'ego w ramach chwytu, mającego na celu przyciągnięcie klientów. Właściciele stworzyli „plac zabaw”, na którym on polował na kobiety, a oni przymykali na to wszystko oko. To z pewnością nie był odosobniony przypadek, ale wzorzec nadużyć, których Rainbow Bar & Grill dopuszczali się kosztem bezpieczeństwa swoich klientów - komentują sprawę prawniczki obu kobiet.