Hey na 30-lecie debiutu. Katarzyna Nosowska z ważnym przekazem do fanów

2023-10-16 10:58

Miniony weekend był szczególny dla wszystkich fanów Hey. Zespół zdecydował się na chwilę zawiesić swoją przerwę i powrócić na rodzime sceny, by oddać hołd temu, od czego to wszystko się zaczęło, czyli debiutanckiemu albumowi, "Fire". Formacja dosłownie zawładnęła katowickim Spodkiem i stworzyła w nim iście kosmiczny klimat!

W lutym tego roku minęło dokładnie trzydzieści lat od premiery debiutanckiego albumu grupy Hey. Krążek Fire postrzegany jest jako kluczowy dla historii polskiego rocka i cieszy się obecnie mianem kultowego. Gdy wydawało się, że tak naprawdę nie ma na co liczyć, gdyż w 2017 roku grupa zawiesiła działalność na czas nieokreślony, to zdarzyło się coś nieoczekiwanego. Pod koniec marca zespół oficjalnie ogłosił, że zagra w połowie października zupełnie kosmiczny koncert w katowickim Spodku, a wszystko to właśnie z okazji trzydziestolecia przełomowego debiutu. Wydarzenie to cieszyło się tak dużym zainteresowaniem, że formacja szybko ogłosiła drugi koncert w tym samym miejscu.

Muzyka rockowa lat 90-tych - Polska. Tak brzmiał rodzimy rock w tej dekadzie!

Powrót Hey z okazji 30-lecia "Fire"

Zespół stanął na scenie po raz pierwszy od dwóch lat, czyli od specjalnego występu na festiwalu w Jarocinie, w sobotę 14 października. W ciągu obu dni Hey zagrał w składzie Katarzyna Nosowska, Paweł Krawczyk, Marcin Żabiełowicz, Jacek Chrzanowski, Robert Ligiewicz i Marcin Macuk, pierwszego wieczoru jako support wystąpił DJ i producent PHATRAX, drugiego zaś grupa KiM. Na słuchaczy czekała imponująca, licząca sobie ponad trzydzieści utworów setlista, na którą złożyły się oczywiście przede wszystkim utworu z świętującego swoje 30-lecie Fire, ale także inne przeboje, z Cisza, ja i czas, [sic!], Mimo wszystko, List i Prędko, prędzej na czele. Cały pokaz podzielony był na części, a po tej głównej nadszedł czas na nieco bardziej intymny set akustyczny, co było sporą niespodzianką dla zebranych na miejscu fanów. Na koniec zaś formacja zaprezentowała aż dwa bisy.

Ważne słowa Katarzyny Nosowskiej

Już po pierwszym pokazie sieć obiegły nagrania, przedstawiające Katarzynę Nosowską, przemawiającą do zebranej widowni. Artystka wygłosiła szczególny apel, w którym zwraca uwagę na to, że jest przekonana, że Polacy tak naprawdę nie są tak bardzo podzielonym społeczeństwem i posadzeni przy jednym stole doszli by do wniosku, że naprawdę dużo ich łączy. Nosowska mówiła także, iż najbardziej marzy jej się, by z przestrzeni publicznej zniknęła pogarda. Poruszający moment można zobaczyć na nagraniu poniżej.